Reklama

Słynny esportowiec mocno o Rosjanach. Tam nigdy nie zagra

Oleksandr "S1mple" Kostyliev to jeden z najwybitniejszych graczy CS:GO w całej historii. Ukrainiec od wielu lat imponował grą na pozycji snajpera i nie tylko. Pod koniec ub. roku ogłosił przerwę od zawodowego grania. Teraz powraca i zadebiutuje w nowej drużynie prawdopodobnie na przełomie marca i kwietnia. Były reprezentant m.in. Natus Vincere wygłosił jasne stanowisko wobec rosyjskich graczy.

S1mple ogłosił powrót do zawodowego grania

S1mple jest jednym z najlepszych zawodników w historii CS:GO. Ukrainiec zdobywał wielokrotnie tytuł najlepszego gracza największych turniejów w kalendarzu, na czele z MVP podczas PGL Major w Sztokholmie w 2021 roku, gdy wygrał cały turniej wraz z drużyną Natus Vincere. Kostyliev uznawany jest przez wielu za zawodnika, który wprowadził nową jakość do CS:GO i jego mnóstwo zagrań przeszło do historii. Jednak niespodziewanie w październiku ub. roku Ukrainiec postanowił ogłosić przerwę od grania.

Reklama

Wówczas nie było wiadomo, jak długo ona potrwa i kiedy S1mple wróci na serwery, by znów imponować. Wcześniej wielokrotnie publicznie zgłaszał swoje uwagi w sprawie CS2 i jego technicznych aspektów. Gracz niejednokrotnie dawał do zrozumienia, że niektóre aspekty nie leżą w jego guście. Podczas niedawnego turnieju IEM w Katowicach Kostyliev odwiedził Spodek, w którym rozgrywane były zawody. Udzielił on wywiadu i niespodziewanie ogłosił powrót na esportową scenę.

Ma on nastąpić tuż po PGL Major w Kopenhadze, który odbędzie się już w październiku. Wyraził on także swoje mocne stanowisko w sprawie ewentualnej gry dla Cloud9, gdzie gra czterech rosyjskich zawodników. Swoją opinią nie pozostawił wątpliwości.

S1mple w mocnych słowach o Cloud9

Pochodzący z Kijowa 26-latek wielokrotnie wspominał o tym, jak bardzo przeżywa wojnę, która toczy się w jego kraju. Atak armii Putina nastąpił w trakcie turnieju IEM Katowice 2022. S1mple wówczas grał w Natus Vincere i wraz z drużyną awansował do fazy play-off turnieju. Trzy dni po rozpoczęciu ataku na Ukrainę, Kostyliev na scenie w Spodku wystosował wzruszający apel, którym poruszył kilkutysięczną publikę w Katowicach.

Kilka dni temu Ukrainiec udzielił wywiadu, w którym został zapytany o to, czy prowadził rozmowy z Cloud9, które obecnie gra pod neutralną flagą, ale w ekipie znajduje się aż czterech Rosjan. Jego odpowiedź była bardzo zdecydowana.

Niektórych taka radykalna opinia mogła bardzo zdziwić, gdyż Kostyliev już po wybuchu wojny grał wraz z rosyjskimi graczami we wspomnianej wcześniej organizacji Natus Vincere. Jednakże takie stanowisko ukraińskiego esportowca jest dla wielu zupełnie zrozumiałe i już wiemy, że S1mple prawdopodobnie nie zagra w drużynie, w której będą grali Rosjanie. Wyjątek mogą stanowić jego byli partnerzy z NaVi. Jednak na tę chwilę nie wiadomo, gdzie trafi S1mple po powrocie do zawodowego grania. Na taką decyzję musimy poczekać jeszcze kilka tygodni.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: s1mple | Counter-Strike
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy