Reklama

Rainbow Six Siege - reżyser jest przekonany, że jego gra może "żyć wiecznie"

Popularność Rainbow Six Siege najwyraźniej napawa dużym optymizmem jego twórców. Na temat przyszłości gry wypowiedział się niedawno sam reżyser gry, Alexander Karpazis.

Rainbow Six Siege zadebiutował w grudniu 2015 roku. Powstał bardzo wyjątkowy, taktyczny shooter z niewielką jeszcze wtedy liczbą operatorów, który wyróżniał się przede wszystkim systemem zniszczeń. Podczas gdy w Call of Duty czy Counter-Strike’u każdą przeszkodę trzeba było w jakiś sposób omijać, tutaj można zniszczyć ją całym wachlarzem różnych umiejętności lub broni. 

Reklama

Od lat tytuł ten cieszy się nie tylko bardzo dużą popularnością, ale również funkcjonuje jako świadectwo dedykacji deweloperów Ubisoftu. Niedługo po premierze jakość Rainbow Six Siege pozostawiała wiele do życzenia. Twórcy zakasali jednak rękawy, wzięli się do pracy i ostatecznie doprowadzili grę do statusu jednego z najlepszych FPS-ów na rynku.

Podczas gdy R6 zbliża się powoli do dziesiątego już roku rozwoju, gracze zastanawiają się co dalej. Czy Ubisoft będzie chciał stworzyć kolejną odsłonę Rainbow Six Siege? Co wtedy stanie się ze wszystkimi operatorami, skinami czy mapami? A może gra doczeka się tylko odświeżenia, aby dogonić współczesne standardy, nie zmieniając przy tym jej podstaw? Temat ten poruszył reżyser gry podczas minionego Siege Invitational 2024.

Alexander Karpazis wyjaśnił krótko, że pomysł przejścia na nowy silnik nie współgra z wymagającym charakterem Siege’a. Proces ten może być frustrujący, kosztować bardzo dużo i ostatecznie nie przynieść aż tak dużych korzyści. Zdaniem Karpazisa z aktualnym zespołem deweloperów i ich narzędziami Siege może żyć wiecznie

Reżyser wspomniał również przy okazji tej wypowiedzi, że widywaliśmy już sequele tego typu produkcji, które okazały się porażką. Deweloperzy próbują na nowo zrobić to, czego dokonali już w pierwszej grze i efekt końcowy nie jest zadowalający. Chociaż Karpazis nie podał nazwy tego tytułu, wiemy oczywiście, że chodzi o Overwatch 2, który w tym przypadku faktycznie jest dobrym argumentem za aktualnym podejściem Ubisoftu.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Tom Clancy's Rainbow Six Siege | Rainbow Six Siege | Ubisoft
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy