Reklama

OnlyFans lukratywnym pomysłem na biznes wielu słynnych twórców

Dla nikogo chyba nie będzie szczególnym zaskoczeniem to, co wyniknęło z analiz podatkowych osób, które dorabiają sobie na popularnej stronie z treściami dla dorosłych internautów. OnlyFans okazuje się być całkiem dobrym sposobem na dodatkowy zarobek.

Keeper, serwis podatkowy skupiający się na freelancerach, odkrył, że OnlyFans ma najwyższą medianę dochodów spośród wszystkich zajęć dodatkowych. Średni roczny dochód z tej platformy wyniósł 4 995 USD. Dla porównania, druga najbardziej popularna działalność poboczna - Instacart - miała średni roczny dochód w wysokości 3 445 USD. Należy zauważyć, że była to mediana dochodu, a nie średni dochód. Na OnlyFans najprawdopodobniej są ludzie, którzy zarabiają mnóstwo pieniędzy, ale inni nie zarabiają na niej wcale.

Reklama

Według Keeper, najbardziej popularną pracą dodatkową niezwiązaną z tworzeniem zawartości w internecie były, co ciekawe... dostawy. Praca dla DoorDash, Ubera i InstaCart znalazła się w pierwszej trójce tego rodzaju zajęć.

Keeper przeanalizował 2200 użytkowników, którzy wykazywali dochód zarówno mając pracodawcę, jak i znajdując się na samozatrudnieniu. Dzięki temu wiadomo było, że mają coś, co jest dla nich dodatkowym zajęciem.

Co ciekawe, dzisiaj w serwisie OF swoje konto otworzył między innymi popularny celebryta, wrestler, czasem nawet aktor John Cena. Widnieje tam on jednak pod nazwiskiem Ricky Stanicky, a cała akcja jest elementem kampanii marketingowej nowego filmu Ceny, zatytułowanego właśnie Ricky Stanicky. Film ten ma się pojawić w kinach za kilka dni, 7 marca 2024. Oprócz Ceny w filmie tym występują Zac Efron, Andrew Santino i Lex Scott Davis. Obraz opowiada o trójce przyjaciół ze szkolnej klasy, którzy mimo dorosłości czasem wciąż zachowują się jak dzieciaki i za pomocą wykreowanej postaci głównego bohatera wykręcają się z różnych perypetii, w które sami się pakują.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: OnlyFans
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy