Reklama

IEM Katowice 2024. Polskie ENCE nie zatrzymuje się - potęga CS’a rozbita!

IEM Katowice 2024 już rozpoczęło się na dobre i zdążyło rozgrzać miłośników Counter-Strike’a w kraju nad Wisłą. W dużej mierze spowodowane jest to wyśmienitą zwycięską passą polskiej drużyny ENCE, która w ostatnim swoim spotkaniu rozprawiła się z Vitality, czyli najwyżej notowaną formacją w rankingu drużyn.

ENCE w nowym, przebudowanym składzie brylowało już podczas IEM Katowice 2024 Play-in, gdzie po pierwszej inicjacyjnej wpadce z niemieckim BIG, kolejno rozprawiało się najpierw z legendarnym Astralis po to, by po emocjonującej rywalizacji uporać się także z TheMongolz.

Jednak dopiero podczas właściwej części turnieju IEM Katowice 2024 w meczu otwarcia grupy B na ekipę Pawła "dychy" Dychy czekało prawdziwe wyzwanie. Było nim Vitality, czyli najlepsza aktualnie drużyna na świecie na czele z najlepszym aktualnie zawodnikiem na świecie, Francuzem Mathieu "ZywOo" Herbautem.

Reklama

Mecz rozpoczął się od mapy Vertigo wybranej przez naszych rodaków. To tutaj ENCE pokazało sporą dominację i zwyciężyło tę planszę w stosunku rund 13 do 6. Ogromne problemy przyszły natomiast na Anubisie. Vitality po raz pierwszy zademonstrowało swoją siłę i nie miało tak naprawdę żadnych problemów z rozpracowywaniem Polaków. Starcie na tej mapie sprawiało wrażenie, że Vitality weszło już na właściwe tory i przypomina napędzoną dobrze naoliwioną maszynę.

Mecz rozstrzygał Nuke, czyli mapę, którą od wielu lat uwielbiają polscy gracze. Emocji było co nie miara, ale finalnie to ENCE rozprawiło się ze swoim rywalem i finalnie to właśnie ta ekipa zameldowała się w półfinale górnej drabinki grupy B. Na naszych rodaków czekać będzie mocarne G2 z supergwiazdą Nikolą "NiKo" Kovaćem. Spotkanie to zaplanowane jest na godz. 16:30 w poniedziałek.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: IEM Katowice 2024 | Counter-Strike
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy