Call of Duty 2023: Pierwsze szczegóły na temat nowej odsłony kultowej serii wojennej

Gracze Call of Duty mocno zazdroszczą teraz prawdopodobnie transparentności, jaką charakteryzuje się ostatnio Activision Blizzard w kwestii Diablo 4. Twórcy nowego action RPG organizują regularne transmisje, odpowiadają na komentarze użytkowników na Twitterze, a zapowiedź pierwszego sezonu dotarła do nas w formie obszernego livestreama zakończonego sesją Q&A.

Nie wszyscy gracze Diablo 4 mogą zgadać się z decyzjami podejmowanymi przez Blizzard, ale trudno odmówić deweloperom regularnego kontaktu i otwartej dyskusji ze społecznością. Na podobne podejście liczą aktualnie fani Call of Duty, którzy od miesięcy wyczekują już informacji o nowej odsłonie serii. Zeszłoroczne plotki sugerowały w pewnym momencie, że kolejną grą może być dopiero Black Ops.

Ostatni post na Twitterze Call of Duty sugeruje jednak, że Sledgehammer faktycznie tworzy kontynuację Modern Warfare 2. W ramach rozpoczęcia komunikacji dotyczącej nowej gry Activision postanowiło podzielić się z graczami bardzo ważną informacją. Operatorzy, schematy broni i przedmioty kosmetyczne zakupione w Modern Warfare 2 zostaną przeniesione do debiutującej w tym roku gry.

Dla większości graczy będzie to świetna informacja. Modern Warfare 2 pobiło rekordy sprzedaży, przyciągnęło do nowej odsłony znanej serii miliony użytkowników, a część z nich wydała na pewno w cyfrowym sklepie grubo ponad 60 dolarów, które oryginalnie przeznaczyli na pełną wersję gry. Dokonanymi inwestycjami będą mogli cieszyć się przez następny rok.

Niektórzy fani COD-a liczą zapewne, że będzie to początek nowego trendu i podobnej sytuacji doczekamy się w kolejnych odsłonach serii. Płatne skiny cieszyłyby się prawdopodobnie jeszcze większą popularnością, gdyby gracze mieli gwarancje, że nie przestaną one być zupełnie bezużyteczne, kiedy światło dzienne ujrzy nowe Call of Duty.