Reklama

Overwatch usuwa stryczek z gry

​Postacie w sieciowej strzelance Overwatch mogą malować na płaskich powierzchniach przeróżne malunki, na wzór sprayów z serii Counter-Strike. Pewną konsternację w tej kolorowej produkcji od wielu lat wywoływał fakt, że w przypadku postaci McCree twórcy postawili na obrazek stryczka.

Tymczasem McCree to futurystyczny kowboj, więc stryczek w jego wykonaniu wielu postrzegało jako nawiązanie do linczowania i wieszania na drzewach tych mniej "mile widzianych" mieszkańców USA. Blizzard najwyraźniej w końcu wziął sobie te uwagi do serca, ponieważ stryczek zniknął z tytułu.

McCree jest w tej "pozytywnej" frakcji, a gra ma być przeznaczona dla wszystkich użytkowników, także tych najmłodszych. Skąd więc mroczna pętla? Przecież wystarczyłoby lasso czy jakiś mustang - od 2016 roku zastanawiają się gracze. Ostatecznie stanęło na podkowie z napisem "masz pecha".

Reklama

Blizzard nie wyjaśnił decyzji o zmianie obrazka, lecz można spekulować, że do przeglądu treści w strzelance skłoniły deweloperów ostatnie rasowe problemy i zamieszki w Stanach Zjednoczonych. Temat stryczka także się przewinął, w kontekście jedynego czarnoskórego kierowcy w NASCAR.

Ten - Bubba Wallace - miał znaleźć stryczek w swoim garażu. Ostatecznie okazało, się że była to wyłącznie niefortunnie zawiązana pętla służąca do otwierania drzwi, lecz niesmak pozostał. W mediach pojawił się także temat tajemniczych powieszeń kwalifikowanych jako samobójstwa.

Jak można się domyślać, gracze chcą, by Blizzard poszedł jeszcze dalej. W grze są bowiem skórki policjantek dla Brigitte i D.Vy, nawet jeśli żadna z tych postacie nie pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, gdzie policja ma bardzo długą i dobrze udokumentowaną listę problemów.

A niektórzy obserwatorzy idą jeszcze dalej. Tytułowy Overwatch w myśl uniwersum jest bowiem pewną formą międzynarodowej policji, więc może trzeba usunąć od razu całą grę? Nie żartujemy, pojawiły się już głosy nawołujące do gruntownego przeprojektowania całej produkcji.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Overwatch
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy