Reklama

Overwatch 2 zbiera negatywne recenzje. Blizzard wydaje oficjalne oświadczenie

Nad Overwatchem 2 zrodziło się niesamowicie dużo ciemnych chmur. Produkcja od studia Blizzard Entertainment zmaga się aktualnie ze zjawiskiem review bombingu, co aż nadto uwidocznione jest na platformie Steam. Deweloperzy postanowili zabrać głos na temat stanu gry i jej przyszłości.

Overwatch 2 przeszło do historii i zagościło w niechlubnym rankingu. Tytuł jest aktualnie najgorzej ocenianą grą na platformie Steam i może "pochwalić się" Przytłaczająco negatywnymi recenzjami. By lepiej zobrazować ten stan, warto pokusić się o zaprezentowanie liczb, a te dla sequela popularnej strzelanki od Blizzarda są nieubłagane.

OW 2 posiada blisko 150 tys. recenzji, z czego aż 91% negatywnych. Żaden inny tytuł dostępny na Steamie nie zgarnął w tym aspekcie tak druzgocących statystyk. Kilka dni temu swój debiut zaliczył szósty już sezon w grze o nazwie Invasion. Do produkcji przywędrował nowy bohater, nowy tryb i kilka misji fabularnych PvE. Jednocześnie dowiedzieliśmy się, że Blizzard porzucił część swoich planów związanych z implementacją nowego contentu PvE.

Reklama

W efekcie nawet najgorliwsi fani Overwatcha 2 poczuli, że producentom nie zależy na pozytywnej przyszłości tego shootera. Sporo do życzenia pozostawia także obecna kondycja gry, a zabawa i rozgrywka w tym tytule nie daje już tyle radości co przez kilka miesięcy od oficjalnej premiery dzieła.

Bombardowanie negatywnymi komentarzami skłoniło Blizzard do wydania oficjalnego oświadczenia na temat tego, co dzieje się wokół Overwatcha. Głos zabrał sam reżyser gry, Aaron Keller, bezpośrednio odnosząc się do debiutu gry na Steamie. Deweloper stwierdził, że w ten sposób twórcy chcieli uczynić OW 2 produkcją bardziej dostępną i otwartą na wszystkich. Na samym końcu zdefiniował także przyszłość strzelanki.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Blizzard Entertainment | Overwatch 2
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy