Reklama

EPL 8: AGO „zdewastowane” przez G2 Esports

Źle dzień rywalizacji w ESL Pro League 8 zakończyło AGO Esports. Polska formacja dwukrotnie wysoko uległa zawodnikom G2 Esports.

Oba spotkania miały znaczenie dla Polaków w kontekście walki o utrzymanie w lidze. Już pierwszy mecz nie szedł jednak po myśli podopiecznych Mikołaja „miNIr0xa” Michałkówa. G2 szybko bowiem przejęło inicjatywę, budując sobie wyraźną zaliczkę (10:5). W drugiej połowie w większości francuska drużyna jeszcze podkręciła tempo, odnotowując pewne zwycięstwo.

AGO Esports – G2 Esports 6:16 – overpass

Również na dust2 Damian „Furlan” Kisłowski i spółka nie mieli za wiele do powiedzenia. Faworyzowana formacja sprawie broniła dostępu do bombsite'ów, rzadko kiedy zostając zaskoczona przez „Jastrzębie”. Pewna gra G2 skutkowała dla nich wynikiem 12:3, który po zmianie stron szybko przerodził się w zakończenie spotkania.

AGO Esports – G2 Esports 4:16
– dust2

Przed polską drużyną dwa ostatnie pojedynki w ramach ligi. Środowym przeciwnikiem AGO będzie Astralis. Nawet gdyby byli mistrzowie Polski osiągnęli dwa zwycięstwa z Duńczykami, to nie będą oni pewni utrzymania w lidze, gdyż wiele zależy również od wyników innych zespołów.

Reklama

Patryk Głowacki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: AGO Esports | G2 Esports | esl pro league 8 | Furlan
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy