Reklama

Znamy pierwszego uczestnika IEM Katowice

​Legendarna szwedzka drużyna fnatic jest pierwszym uczestnikiem IEM Katowice w 2020 roku. Zaproszenie do stolicy Górnego Śląska było jedną z nagród za triumf podczas DreamHack Masters w Malmoe.

Zawodnicy fnatic, którzy w ostatnich miesiącach nie imponowali formą niespodziewanie dotarli do wielkiego finału turnieju we własnym kraju. Szwedzi w drodze do triumfu pokonali sensacyjnie między innymi duńskie Astralis, nie oddając nawet mapy faworyzowanym rywalom. Finałowe spotkanie zagrali przeciwko Team Vitality. Tam już nie było tak łatwo. Francuzi postawili bardzo trudne warunki i po trzech zaciętych mapach musieli uznać wyższość rywali ze Skandynawii.

Główną nagrodą dla zwycięzcy DH Masters w Malmoe było 100 tysięcy dolarów. Jednak niemniej ważne było zdobycie zaproszenia na rozgrywki IEM Katowice 2020. Warto dodać, że w przyszłym roku największy turniej CS:GO rozgrywany w naszym kraju będzie ważnym etapem ESL Pro Tour, gdzie można wygrać nawet łącznie kilka milionów dolarów. Stawka jest bardzo wysoka i każdy będzie chciał się znaleźć na katowickim turnieju.

Reklama

Pula nagród na IEM Katowice wyniesie pół miliona dolarów. Kolejni uczestnicy będą znani w najbliższych tygodniach oraz zostaną wyłonieni podczas specjalnych eliminacji.  Łącznie w Polsce zagości szesnaście najlepszych drużyn CS:GO na świecie.

Warto dodać, ze fnatic zwyciężyło w stolicy Górnego Śląska przed rokiem, gdy po fantastycznym boju pokonali FaZe Clan. Ekipa, do której niedawno powrócił słynny "flusha" bardzo dobrze czuje się w Polsce i z pewnością zrobi wiele, by powtórzyć sukces z 2018 roku. Turniej w Katowicach rozpocznie się 28 lutego i potrwa trzy dni.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: IEM Katowice
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy