Reklama

Wisła pokonała wielką firmę, ale finał nie poszedł po jej myśli

​Choć Wisła All in Games! Kraków nie wygrała Nine to Five 3, to jednak polska drużyna ma powody do zadowolenia. W półfinale "Biała Gwiazda" pokonała North, zapewniając sobie nagrodę finansową z turnieju. Podczas finału podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego nie mieli już jednak wiele do powiedzenia, ulegając drużynie Spirit.

Druga firma pokonana!

Wisła miała okazję zagrać w półfinale Nine to Five dzięki świetnej postawie we wcześniejszych odsłonach turnieju. Przypomnijmy, że najpierw esportowa "Biała Gwiazda" z bilansem 3:0 wyszła z fazy grupowej. Następnie Grzegorz "szpero" Dziamałek i spółka pokonali w bratobójczym pojedynku AVEZ Esport. Ćwierćfinał to z kolei ogranie MIBR-u, na którego czele stoi być może jeden z najlepszych snajperów w historii CS:GO - Gabriel "Fallen" Toledo.

Kolejna okazja do pokonania mocnego zespołu nadarzyła się Wiśle w środę. W półfinale polska formacja stanęła naprzeciw North. Choć duńska drużyna przechodzi obecnie trudny czas, to jednak zawodnicy w niej grający są znani szerszej publiczności. Mimo tego od początku Polacy prowadzili z przeciwnikami wyrównany bój. Pierwsza mapa zakończyła się po dogrywce na korzyść biało-czerwonych. Druga odsłona pojedynku potrzebowała trzydziestu rund, lecz tym razem sukces odnieśli Duńczycy. Na ostatnim placu boju Wisła miała już większą kontrolę nad starciem, zapewniając sobie w ten sposób wygraną.

Reklama
  • Wisła All in! Games Kraków - North 2:1 (19:17 - overpass, 14:16 - nuke, 16:11 - train)

Na finał nie wystarczyło

Wisła nie miała czasu nacieszyć się wygraną z poważną firmą CS:GO. Krótko po zakończonym półfinale zawodnicy już wchodzili na serwer, by mierzyć się w finałowym pojedynku turnieju. Ostatnim przeciwnikiem zostało Spirit, które, również jak MIBR i North, znajduje się w TOP 30 rankingu HLTV.org.

Tym razem fani polskiej ekipy nie mieli szczególnych powodów do zadowolenia. Mianowicie od początku Rosjanie układali mecz pod siebie. Na nuke dominacja trwała przez cały czas, dlatego esportowa "Biała Gwiazda" zdobyła zaledwie cztery rundy na swoje konto. Nieco bardziej wyrównana rywalizacja podczas inferno. Tam bowiem podopieczni "Loorda" mieli swoje momenty jak wygrana runda eco lub zdobycie kilku rund z rzędu w trakcie drugiej połowy. Ostatecznie Spirit spokojnie doprowadziło jednak mecz do końca.

  • Wisła All in! Games Kraków - Spirit 0:2 (4:16 - nuke, 10:16 - inferno)

"szpero" i spółka nie mają się czym martwić. Mianowicie dzięki zajęciu drugiego miejsca w turnieju polska formacja wzbogaciła się o 15 tysięcy dolarów. Rosjanie zgarnęli natomiast nagrodę w wysokości 35 tysięcy dolarów.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy