Reklama

Virtus.pro podejmie fnatic w ECS Season 7

​Virtus.pro stanie przed trzecią próbą awansu na finały siódmego sezonu Esports Championship Series. Tym razem rywalem Polaków w ćwierćfinale kwalifikacji będzie szwedzkie fnatic.

W poprzednich dwóch turniejach kwalifikacyjnych, Polacy spotykali się odpowiednio z FaZe Clanem oraz Team North. Potyczka z międzynarodowym FaZe była bardzo wyrównana. Na trzeciej mapie - Cache’u niewiele brakowało do wygranej. Szalę zwycięstwa na stronę swojej drużyny przechylił fantastyczny Nikola ‘NiKo" Kovać, który rozegrał fantastyczne spotkanie i niektóre rundy wręcz w pojedynkę wygrywał z Virtusami.

Drugie podejście Virtus.pro do ECS Season 7 wyglądało już nieco gorzej. Wprawdzie również doszło do trzymapowej potyczki z duńską formacją Team North, lecz na trzeciej - decydującej mapie Mirage to zawodnicy z Danii zdecydowanie lepiej zagrali i nie dali większych szans "snaxowi" i spółce.

Reklama

Teraz Virtus.pro stanie przed trzecią szansą awansu do turnieju finałowego siódmego sezonu ECS. Przeciwnikiem w ćwierćfinale będzie legendarna formacja Fnatic. Szwedzi nie znajdują się aktualnie w najwyższej dyspozycji. Wskazuje na ten fakt chociażby porażka podczas World Sports Electronic Games przeciwko AGO Esports 0:2 i zajęcie ostatecznie dopiero czwartego miejsca w Chinach.

Mimo to, jednak Szwedzi uchodzą za odrobinę większego faworyta tego spotkania. Potyczka polsko-szwedzka odbędzie się dopiero 25 kwietnia, więc jest jeszcze dużo czasu dla obu formacji na ustabilizowanie swojej formy.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: virtus.pro
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy