Reklama

Virtus.pro i devils.one powalczą o IEM Sydney

​Virtus.pro oraz organizacja devils.one (wcześniej Team Kinguin) otrzymały zaproszenia do rozegrania kwalifikacji, dających możliwość awansu na Intel Extreme Masters w Sydney. Mecze fazy grupowej już dziś.

Virtus.pro od wielu miesięcy nie potrafi ustabilizować swojej formy na wysokim poziomie. Większość meczów ligi MDL oraz ECS Season 7 kończy się porażką w lepszym lub gorszym stylu. Virtusi niepowodzeniem zakończyli również start w kwalifikacjach do DreamHacka Masters w Dallas.

Teraz będą mieli szansę na awans do australijskiego turnieju. Virtus.pro w fazie grupowej zmierzy się ze Sprout, Winstrike oraz Heroic. Grupa wydaje się być dość trudna, lecz Polacy muszą wygrywać z tego rodzaju rywalami, by myśleć o grze na największych turniejach, do jakich zalicza się IEM Sydney.

Reklama

Drugą ekipą z naszego kraju, która stanie przed szansą gry w Australii będzie devils.one. Ekipa, której trenerem jest Mariusz "Loord" Cybulski prezentuje ostatnio bardzo dobrą formę. "Diabły" wygrały turniej kwalifikacyjny do GoodGame League, w finale pokonując drużynę NoChance 2:0.

Przeciwnikami "TaZa" i spółki na drodze do IEM Sydney będą: forZe, LDLC oraz Movistar Riders. Grupa nie wydaje się być wymagającą, lecz należy uważnie grać przeciwko każdej z drużyn podczas turnieju. Pierwsze spotkania zostaną rozegrane już dziś, lecz turniej potrwa do 30 marca.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: IEM Sydney
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy