Reklama

Tfue najpopularniejszym streamerem Twitcha w 2019 roku

​Skoro Ninja i Shroud postanowili opuścić największą platformę streamingową dla nowej, kuszącej alternatywy, ruszyły poszukiwania na nową "twarz Twitcha". Chociaż walka w ścisłej czołówce była dosyć zacięta, ostatecznie na samym szczycie stoi jeden bohater, z bardzo imponującymi statystykami.

Za najnowsze dane dotyczące popularności poszczególnych kanałów na Twitch po raz kolejny odpowiada The Esports Observer. Udało im się zebrać najważniejsze statystyki w jedno miejsce i stworzyć czołową dziesiątkę w oparciu o liczbę godzin spędzonych przez widzów na oglądaniu kanałów.

Na Twitchu króluje esport. Już jakiś czas temu informowaliśmy Was, że Riot Games podbił w tym roku całą platformę i ze swoimi 112 milionami godzin pobił własny rekord, udowadniając potęgę kalendarza rozgrywek League of Legends. Na drugim miejscu uplasował się z kolei Overwatch League, a na czwartym esl_csgo. Warto zaznaczyć, że gdyby najważniejsze turnieje Counter Strike’a były pokazywane na jednym kanale, tak jak to jest w przypadku Overwatcha czy League of Legends, mieliby dużo większą szansę na walkę z konkurencją.

Reklama

Sprawa ma się równie jasno, jeżeli chodzi o wybór lidera, kiedy zaczynamy rozmawiać o streamerach, pojedynczych osobach odpowiedzialnych za cały kanał. Tutaj niekwestionowanym zwycięzcą jest Tfue, z trzecim najpopularniejszym kanałem na Twitchu.

Pojawiało się wiele głosów, że XQC albo Asmongold mogą powalczyć o czołówkę, jednak ostatecznie ciężko stawić czoła jednej z największych postaci międzynarodowego Fortnite’a. Tfue streamuje regularnie, gra na najwyższym poziomie, a regularny udział w dużych turniejach pozwala mu na częste skoki w oglądalności.

Imponującym pozostaje też fakt, że mimo odejścia z platformy Ninjy i Shrouda, obaj utrzymali się w ścisłej dziesiątce najchętniej oglądanych kanałów.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Tfue
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy