Reklama

Telewizja z Indii użyła modelu z CS:GO

​Counter-Strike: Global Offensive jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych gier wideo na całym świecie. Scena esportowa popularnego CS-a sięga niemal każdego zakątka świata. Przyczyną tego jest długa obecność na rynku produktu od Valve. Tytuł jest na tyle popularny, że posłużył w prezentacji materiału w narodowej telewizji z Indii, co wywołało niezadowolenie wśród fanów.

Na rynku gier pierwszoosobowych w esporcie Counter-Strike od lat wiedzie prym. W trakcie upływu lat popularnej strzelance miały zaszkodzić między innymi takie tytuły jak Overwatch od Blizzarda czy VALORANT wydany przez Riot Games.

Mimo to "kanter" jest nadal jedną z najchętniej granych pozycji na świecie, zajmującą czołowe lokaty grywalności w serwisie Steam. Dużą wagę do popularyzacji marki przykładają każdego roku nowe firmy, które decydują się na sponsorowanie poszczególnych drużyn czy nawet turniejów.

Do takich marek można zaliczyć Red Bulla, Visę czy markę samochodową Audi. Zaangażowanie potentatów gospodarczych wpływa oczywiście na większe rozpropagowanie sceny. Jest ona znana także w Indiach, choć z tego kraju nie wyrosło wielu profesjonalnych graczy. Niespodziewanie model żołnierza z CS:GO pojawił się w wiadomościach na kanale telewizji narodowej.

Reklama

Stacja użyła postaci terrorysty z gry w temacie zupełnie politycznym, który nic nie miał związanego z grami wideo. Wiele wskazuje na to, że Valve bardzo stereotypowo i wyraziście zaprojektowało model i może on posłużyć do symbolu terroryzmu w życiu realnym.

Takie połączenie polityki, wielkiej telewizji oraz gier wideo zdarza się niezwykle rzadko. Dlatego też branżowe media szybko zwróciły na to uwagę. Jednak zarówno gracze, jak i twórcy nie chcieliby prawdopodobnie, by ich ulubiona gra kojarzyła się z terroryzmem na świecie, czemu niejednokrotnie dali wyraz komentarzami na popularnych platformach dyskusyjnych.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: CS:GO
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy