Reklama

StarLadder banuje streamerów za obraz z GOTV

​Aktualnie świat CS:GO skupiony jest na rozgrywanym StarLadderze Berlin Major, czyli jednym z dwóch najważniejszych turniejów w roku. W cieniu rywalizacji najlepszych drużyn na świecie działania mające na celu odwiedzenie od streamowania meczów z GOTV prowadzi organizator rozgrywek.

Rok 2019 to kolejny okres, w którym profesjonalizacja esportu przechodzi kolejne fazy. Jednym z takich elementów są prawa na transmitowanie turniejów, bez których przekazywanie spotkań jest zakazane w takiej formie, jak miało to miejsce kilka lat temu. W tymże aspekcie pojawiła się jednak luka, jaką stanowi GOTV. Ten sposób pozwala bowiem graczowi oglądać spotkanie "po swojemu". Mianowicie zainteresowany niejako wchodzi na serwer i sam decyduje, którego zawodnika chce w danej chwili oglądać.

Kwestią sporna pozostaje streamowanie meczów majora z GOTV, gdyż nie jest to stricte transmitowanie relacji z oficjalnych kanałów na Twitchu. Dużo zależy od tego, jakie podejście do tematu posiada organizator rozgrywek. Podczas IEM Katowice włodarze zmagań, czyli ESL, mieli wręcz regularnie przypominać o możliwości oglądania spotkań za pomocą GOTV, a na pewno mniej szczegółowo podchodzili do wspomnianej kwestii.

Reklama

Odmienne zdanie do tematu posiada StarLadder. Mianowicie w regulaminie SL posiada zapis, sugerujący, że organizator ma wyłączne prawa do transmisji również za pomocą GOTV. Tenże zapis regulaminu jest dość restrykcyjnie przestrzegany, toteż szereg streamerów otrzymało bany na Twitchu. Na ten temat wypowiedział się m.in. jeden z czołowych streamerów CS:GO na platformie - Eric "fl0m" Flom.

StarLadder Berlin Major przeszedł w kolejną fazę zmagań. Aktualnie szesnaście zespołów rywalizuje w "New Legends Stage" o awans do fazy pucharowej rozgrywek. Decydujący mecz o mistrzostwie na majorze odbędzie się ósmego września. Zwycięzca turnieju zgarnie na swoje konto pół miliona dolarów.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: CS:GO
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy