Reklama

Scena StarCraft 2 w rok straciła dwie kluczowe osobowości

​Jak poinformowała w piątek nad ranem rodzina Geoffa Robinsona, ten popularny komentator, kryjący się najczęściej pod pseudonimem "iNcontroL", zmarł w wyniku nagłej choroby. Miał 33 lata. Tyle samo, ile w maju ubiegłego roku w dniu śmierci liczył równie słynny John "TotalBiscuit" Bain.

Tym samym miłośnicy popularnej strategii Blizzarda w nieco ponad rok stracili dwie z najważniejszych osobowości na scenie. Choć TotalBiscuit w ostatnich latach wyrósł znacznie poza tę serię, to zawsze pozostawał wierny swoim korzeniom. Z nowotworem zmagał się przez cztery długie lata.

Dlatego jednak jego choroba była szeroko nagłośniona i dobrze znana. W przypadku Geoffa "iNcontroL" Robinsona sprawa jest natomiast kompletnym zaskoczeniem i smutną niespodzianką. Przedstawiciele zmarłego nie zdecydowali się na przekazanie żadnych szczegółów.

Reklama

Amerykanin urodził się w Seattle, a jako profesjonalny gracz debiutował w pierwszym sezonie zmagań WCG Ultimate Gamer, osiągając dziewiątą pozycję. W okresie Brood War preferował rasę zergów, lecz wraz z nadejściem StarCrafta 2 przeniósł lojalność na protossów.

Robinson nie zajmował się jednak tylko graniem. Stanowił jednego z największych popularyzatorów StarCrafta w Stanach Zjednoczonych. Razem z kolegami z legendarnej organizacji Evil Geniuses zakładał między innymi stronę Gosu Coaching, gdzie wszyscy mogli skorzystać z lekcji gry.

Od wielu lat iNcontroL pojawiał się w popularnym podkaście State of the Game, był także komentatorem na niezliczonych imprezach i turniejach związanych ze StarCraftem. Od wielu lat otrzymywał oferty, by zająć się komentowaniem na pełen etat, porzucając profesjonalne granie.

Robinson zawsze odmawiał i tłumaczył, że w sercu zawsze pozostaje graczem i nie zajmuje się swoją profesją tylko dla pieniędzy - w obliczu braku większych sukcesów, komentowanie byłoby dla niego dużo bardziej lukratywnym przedsięwzięciem.

iNcontroL słynął ze świetnej formy fizycznej i jeszcze w kwietniu tego roku komentował imprezę WCS Winter Europe. Dlatego też jego nagła śmierć jest o tyle większą niespodzianką dla wszystkich zainteresowanych obserwatorów sceny StarCrafta 2.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: StarCraft 2
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy