Reklama

Riot ułatwił wbijanie Battle Passa w Valorancie

​Kolejny doskonały przykład wpływu feedbacku graczy na decyzje podejmowane przez deweloperów. Razem z debiutem Aktu III Riot zaadresował jeden z najczęściej wypominanych przez społeczność problemów.

Riot stworzył kawał świetnej gry. Tysiące graczy każdego dnia wchodzą na serwery i cieszą się grindem, jaki ma do zaoferowania tryb rankingowy. Ostatnia premiera trzeciego już aktu powinna wielu graczom zapewnić dodatkową motywację do codziennego grania.

Jedną z solidnych motywacji jest również Battle Pass, zarówno w Valorancie, jak i w większości współczesnych multiplayerów. I chociaż podstawowy zamysł przepustki Riotu nie różni się wiele od pozostałych tego typu mechanik, gracze mieli względem niego pewne zastrzeżenia. Główny problem dotyczył czasu, jaki jest potrzebny, żeby osiągnąć maksymalny poziom Battle Passa.

Reklama

W oparciu o pozyskane statystyki oraz feedback graczy Riot dokonał kilku zmian. Główną z nich jest ułatwienie zadań tygodniowych, które pochłaniały wcześniej mnóstwo czasu wolnego. Jako przykład wprowadzonych zmian Joe Lee wykorzystał zadanie "Użyj 50 ultów", które teraz wymaga zaledwie 25 umiejętności ostatecznych.

Co więcej, gracze mają tym razem trzy tygodnie więcej na wbicie maksymalnego poziomu Battle Passa. Chociaż liczba doświadczenia potrzebna do osiągnięcia tego celu jest ta sama, gracze zyskali sporo dodatkowego czasu.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Valorant
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy