Reklama

Przełomowa aktualizacja CS:GO?

​Na serwery CS:GO trafiła kolejna aktualizacja. Tym razem jest ona szczególnie ważna dla społeczności gry. Zawiera ona specjalny Tryb Zaufany. W założeniu producenta gry - Valve tryb ma być ograniczeniem działalności oszustów. To może być długo oczekiwany przełom.

Zła sława CS:GO

Od wielu lat jednym z głównych problemów CS:GO na matchmakingach są cheaterzy. Zwykle to gracze, którzy używają zewnętrznego oprogramowania do powiększenia pola widzenia czy nienaturalnie celnego strzelania. W tym momencie jest to plaga, szczególnie wśród graczy posiadających niższą rangę, choć bardziej zaawansowanych poziomów to także dotyczy.

Już wielokrotnie Valve próbowało zmienić coś w tym temacie. Powstał tak zwany Trust Factor czyli czynnik zaufania. Im gracz lepiej zachowuje się, bardziej przestrzega zasad gry, tym większe prawdopodobieństwo, że trafi do podobnych do siebie graczy. Tak samo ma to wyglądać z tymi, którzy łamią zasady. W ten sposób bardzo prawdopodobne jest, że oszuści będą grali z oszustami i nie przeszkodzą uczciwym ludziom.

Reklama

Innym sposobem na oszustów ma być słynny Overwatch. Jest to system, w którym bardziej doświadczeni gracze oceniają zgłoszone przez uczestników meczów dema domniemanych oszustów. Wszystkie te metody przeciwdziałania jednak zawodzą, a oszuści nadal są częstym zjawiskiem podczas meczów. Teraz może się to zmienić.

Tryb Zaufany przeciwko oszustom?

Nowinką w metodach obalania oszustów ma być Tryb Zaufany. Od teraz gra ma się uruchamiać właśnie w tym trybie. W założeniach ma spowodować to blokadę każdego oprogramowania zewnętrznych producentów od Valve.  Można uruchomić grę w trybie niezaufanym, lecz wówczas wynik zaufania będzie negatywny, a gracz jednocześnie podejrzany o oszustwa.

Na razie nie wiadomo, czy najnowsze działanie amerykańskiego studia Valve przyniosą pożądany skutek i liczba cheaterów zmniejszy się dostatecznie. Jest w tym duża nadzieja, gdyż aktualizacja opisywana przez twórców CS:GO wygląda bardzo obiecująco.

Poruszenie tematu oszustów - czyli jednego z najbardziej uciążliwych problemów wśród graczy jest prawdopodobnie reakcją na rosnącą konkurencję wśród gier FPS.

Na rynku przed miesiącem debiutował VALORANT od Riot Games, dobrze mają się także Rainbow Six: Siege czy Call of Duty: Warzone. Jeśli nowy system zabezpieczeń odniesie sukces, wówczas możemy być świadkiem powrotu graczy do CS:GO i wielu pochlebnych opinii na temat tytułu.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: CS:GO
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy