Reklama

Prezydent Macron zaangażowany w organizacje esportowego wydarzenia

Turniej rangi Major jest najważniejszy w kalendarzu rozgrywek CS:GO. Ogłoszono, że przyszłoroczne rozgrywki organizowane przez Valve’a odbędą się w stolicy Francji. Duży udział przy tym miał Emmanuel Macron, który kilka miesięcy temu sygnalizował chęć zaproszenia największych esportowych rozgrywek nad Sekwanę. Teraz to się udało, a prezydent Francji osobiście ogłosił to na Twitterze.

Major nieoficjalnym mundialem

Spośród wszystkich turniejów Counter-Strike’a, które są rozgrywane w ciągu roku, właśnie Major jest najbardziej prestiżowym. Rozgrywki organizowane przez twórców gry - firmę Valve i podmiot, który "etatowo" zajmuje się organizacją wielkich imprez esportowych są najcenniejszym trofeum, jakie mogą wygrać zawodowi gracze CS:GO.

Tego typu turniej aż czterokrotnie gościł w Polsce. Trzy razy areną zmagań był legendarny katowicki "Spodek", zaś w 2017 roku na krakowskiej "Tauron Arenie" najlepsze drużyny świata w CS:GO pojawiły się w ramach PGL Major 2017.

Reklama

Dla polskich kibiców szczególnie historyczny był 2014 rok, kiedy to polska formacja Virtus.pro wygrała cały turniej przed własną publicznością. To właśnie wtedy nastąpił wielki skok popularności CS:GO w naszym kraju, co przełożyło się na zainteresowanie całym esportem nad Wisłą. Okazało się, że był to kamień milowy w historii esportu.

"Złota Piątka" wprowadziła esport na polskie salony

Wygrana "Biało-Czerwonych" w tak ważnym turnieju spowodowała, że graczami zaczęły się interesować mainstreamowe media, jak na przykład Polsat News, gdzie Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski udzielał kilkuminutowego wywiadu. To też sprawiło, że coraz więcej sponsorów zaczęło inwestować w polski sport elektroniczny.

Polskie władze również nie zamknęły oczy na potencjał esportu. Prezydent Andrzej Duda powołał Narodową Drużynę Esportu - ciało, które skupiało wokół siebie esportowców z różnych gier i mieli oni występować w różnych ważnych rozgrywkach. Pochlebnie o wirtualnej rywalizacji wypowiadał się także premier Mateusz Morawiecki. Takie zjawisko nie dzieje się tylko w Polsce.

Politycy coraz chętniej patrzą na esport

Przywódcy różnych krajów coraz częściej wspominają o sporcie elektronicznym, doceniając jego znaczenie dla coraz większej liczby obywateli. W ubiegłym roku premier Danii - Lars Løkke Rasmussen odwiedził drużynę Astralis i rozegrał z nimi mecz w CS:GO, wcześniej rząd tego kraju zapowiedział wsparcie dla esportu. Również prezydent Francji Emmanuel Macron deklarował się jako fan gier wideo i mówił o organizacji czołowych wydarzeń we Francji.

W przyszłym roku "Trójkolorowi" będą organizować największy turniej CS:GO na świecie - BLAST Paris Major 2023. Okazuje się, że niemały udział w tym będzie miał sam Emmanuel Macron. To duży sukces francuskiej sceny esportu.

Prezydent Francji ogłasza Majora

Głowa państwa francuskiego dodała także, że turniej odbędzie się w legendarnej paryskiej hali Bercy. Co roku rozgrywany jest tam tenisowy turniej ATP Paris Masters, na którym goszczą największe gwiazdy tego sportu. Ponadto w 2019 roku ten obiekt gościł uczestników Mistrzostw ŚwiataLeague of Legends.

Zatem paryżanie są już doświadczeni w organizacji wielkich esportowych imprez, co powinno zaprocentować. Hala Accor Arena (zwyczajowo nazywana Bercy) może pomieścić aż 20 tysięcy widzów, więc niewykluczone, że turniej ten przyciągnie rekordową widownię na sali.

W puli nagród BLAST Major CS:GO ma znaleźć się aż 1 250 000 dolarów. Stawka jest zatem ogromna i co za tym idzie, szykuje się rywalizacja na najwyższym światowym poziomie CS:GO. Dodajmy, że przedstawiciele gospodarzy - drużyna Team Vitality znajduje się w ścisłej światowej czołówce Counter-Strike’a i oni będą jednym z faworytów do sięgnięcia po trofeum.

Atmosfera w Paryżu zapowiada się więc bardzo gorąca i kibice "Trójkolorowych" na pewno mocno będą wspierali swoich ulubieńców. Turniej wystartuje 8 maja i potrwa aż do 21 maja.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Counter Strike
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy