Reklama

Poważne zmiany w ECS. Nowy rywal Virtus.pro

​Francuska formacja Team Vitality wycofała się z udziału w trzecim tygodniu rozgrywek ósmego sezonu ligi ECS. Decyzja graczy z Francji spowodowała zmiany w układzie par. Virtus.pro miało zagrać z mousesports, teraz ma nieco słabszego rywala według rankingu HLTV.org.

Polacy nie mieli szczęścia według pierwotnej wersji losowania. Wówczas rywalem w ćwierćfinałowym starciu miała być szósta drużyna świata - mousesports. Wprawdzie Polacy pokonali "Myszy" podczas niedawnego V4 Future Sports Festival w Budapeszcie, lecz jest to bardzo mocna drużyna, która byłaby trudna do pokonania w pojedynku BO3 online. Teraz wydaje się, że los do Polaków bardziej się uśmiechnął.

Pierwszym rywalem w nowym rozdaniu zostało FaZe Clan. Międzynarodowa drużyna, której członkiem jeszcze niedawno był Filip "NEO" Kubski przeżywa bardzo duży kryzys. Efektem bardzo słabego okresu jest miejsce w rankingu HLTV - według notowania redakcji tego portalu są aż siedemnastą drużyną świata, a FaZe wyprzedzają takie formacje jak FURIA Esports, Renegades czy forZe, czyli drużyny o dużo mniejszym dorobku w historii CS:GO.

Reklama

Znajdujący się aktualnie w dobrej dyspozycji polscy gracze mogą wykorzystać słabą dyspozycję "olofmeistera" i jego kolegów. Międzynarodowej formacji nie należy jednak lekceważyć. Drużyna ta złożona jest z jednych z najlepszych indywidualnie zawodników na świecie i w każdym meczu może zdarzyć się tak, iż któryś z nich osiągnie szczyt formy i zabłyśnie. Warto również dodać, że szeregi FaZe zasilił niedawno Marcelo "coldzera" David - dwukrotnie najlepszy gracz CS:GO na świecie.

Mecz odbędzie się we wtorek 14 października o godzinie 20:00. Na razie nie są znane lokacje, na których zmierzą się zawodnicy obu drużyn. Zostaną one wybrane kilkadziesiąt minut przed spotkaniem.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: virtus.pro
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy