Reklama

PLE: Wisła Kraków wygrała wszystkie spotkania PGE Dywizji Mistrzowskiej

​Ostatnia, jedenasta seria spotkań została rozegrana podczas wydarzenia PLE.GG Gaming Weekend na warszawskim Nowym Świecie. Kibice mogli na żywo obserwować poczynania najlepszych drużyn, grających w Polskiej Lidze Esportowej. Jak zwykle, nie zabrakło emocji w finałowym wydarzeniu. Transmisja ze wszystkich spotkań odbyła się między innymi na antenie stacji Polsat Games.

PLE.GG Gaming Weekend to wyjątkowe wydarzenie w centrum Warszawy. W ubiegły weekend najlepsze polskie drużyny spotkały się na Dziedzińcu Nowy Świat, by zmierzyć się ze sobą w ostatniej kolejce PGE Dywizji Mistrzowskiej. Jakby tego było mało, wokół tego wydarzenia odbyły się również inne ciekawe atrakcje.
Były to między innymi eliminacje do Superpucharu PLE czy towarzyski turniej FIFA 22 z udziałem wielu gwiazd polskiej sceny esportowej. Większość kibiców była jednak zainteresowana rozstrzygnięciami w Polskiej Lidze Esportowej.

Reklama

Thunderflash - Wisła All in! Games Kraków

Wisła była zdecydowanym faworytem potyczki z Thunderflash. Zawodnicy "Białej Gwiazdy" nie przegrali żadnego spotkania w PGE Dywizji Mistrzowskiej i są najlepszą drużyną całych rozgrywek. Formacja, której gwiazdą jest Grzegorz "SZPERO" Dziamałek. Thunderflash na Nuke’u dobrze zaczęło mecz.

W pierwszych rundach po stronie antyterrorystów dorównywali swoim przeciwnikom. Wisła jednak szybko odzyskała kontrolę nad wydarzeniami na serwerze. Po krótkiej chwili zdołali zdominować przeciwnika i wygrywali 12:3 na półmetku mapy. ThunderFlash próbowało odrabiać straty po zamianie stron, ale nie udawało się to w dużym stopniu. Wisła kontrolował w zupełności przebieg tego meczu i zakończyła pierwszą mapę zwycięstwem 16:7.

Znacznie więcej emocji mieliśmy na mapie Ancient, wybranej przez Thunderflash. Formacja zajmująca środkowe rejony tabeli PGE Dywizji Mistrzowskiej, czuła się tam zdecydowanie bardziej komfortowo. Drużyny od początku szły łeb w łeb i żadna z nich nie zdobyła znacznej przewagi nad rywalem w pierwszej połowie. Efektem tego był wynik 8:7 dla Wisły Kraków po piętnastu odsłonach.

W drugiej części spotkania również żadna ze stron nie potrafiła przejąć inicjatywy, by w regulaminowym czasie zakończyć mapę. Do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. Tam z nieco lepszej strony zaprezentowali się reprezentanci krakowskiego klubu (19:17) i to do nich trafiło kolejne w tym sezonie zwycięstwo.

Illuminar najlepsze w eliminacjach do Superpucharu PLE

Do eliminacji Superpucharu przystąpiły najlepsze cztery zespoły PGE Dywizji Mistrzowskiej. Były to: Wisła All in! Games Kraków, Illuminar Gaming, Impression oraz MAD DOG’S PACT. Faworytem oczywiście była Wisła, która po jedenastu kolejkach ligowych została niepokonana. W półfinale eliminacji Wisła zmierzyła się z PACT-em, natomiast Illuminar podejmowało Impression.

Po bardzo emocjonujących starciach, to "Biała Gwiazda" wraz z Illuminar przedarły się do wielkiego finału, którego stawką było wystąpienie w wakacyjnym Superpucharze PLE. Nieoczekiwanie Illuminar bardzo zdecydowanie postawiło się krakowianom.

Pierwsza mapa - Dust2 wpadła na konto Wisły dość bezproblemowo. Triumfatorzy Rundy Wiosennej zdominowali swoich rywali, wygrywając aż 16:6. Mało kto mógł się spodziewać, że aż taka dysproporcja wystąpi pomiędzy tymi dwoma ekipami.

Na Mirage to już Illuminar było nieco lepsze. Mecz był bardzo wyrównany i jego obraz odbiegał od tego, co się działo na Dust2. Wynik 16:13 dał jednak wyrównanie Illuminar w całym spotkaniu i podtrzymał nadzieje o wygranej.

Na Ancient Illuminar spisało się już doskonale. Można śmiało stwierdzić, że zdominowali oni Wisłę Kraków i nie pozwolili na wiele "Wiślakom". Przebieg mapy był bardzo podobny do tego, co widzieliśmy na pierwszej lokacji. Illuminar zwyciężyło 16:6 i to oni niespodziewanie awansowali do spotkania o Superpuchar.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Wisła Kraków | Polska Liga Esportowa
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy