Reklama

Pierwszy dzień All-Star - podsumowanie

Zakończył się pierwszy dzień prestiżowego turnieju All-Star 2017. Wybrane przez fanów składy z każdego regionu po raz kolejny spotkały się w walce o dominację nad resztą świata.

Pierwszego dnia do najlepszych na pewno nie może zaliczyć Europa, natomiast trochę lepiej zaprezentowała się Ameryka...

Największym zaskoczeniem jest bez wątpienia wynik ostatniego pojedynku, gdzie Korea uległa ekipie z Chin. Reszta meczów zakończyła się bez większych zaskoczeń. Drużyna Jankosa przegrała z Koreą, a zawodnicy z NA LCS przegrali z LPL niedługo po swoich pierwszym zwycięstwie przeciwko brazylijskiemu regionowi. Pierwszy dzień, mimo braku głośnych niespodzianek, mocno wyrównał stawkę tegorocznego All-Star.

Sporo emocji przyniósł również turniej 1v1, którego pierwszy etap zakończył dzień rozgrywek. Faker i Bjergsen wygrali swoje pojedynki bez problemu, podobnie z Meiko oraz broniącym tytułu z zeszłego roku Uzim. Europa zaliczyła w 1v1 kolejną porażkę za sprawą słabego występu PowerOfEvil w meczu z Jisu. Na koniec dnia swój pojedynek z brTT przegrał również Sneaky.

Reklama

Tomasz Alicki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: All-Star
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy