Reklama

OKOLICIOUZ wolnym agentem

​Michał "OKOLICIOUZ" Głowaty może w spokoju poszukiwać nowego zespołu. Zawodnik został bowiem wolnym agentem, gdyż jego kontrakt z Virtus.pro dobiegł końca.

Popularny "OKO" to zawodnik, który długo prowadził swoją karierę w niemieckich drużynach. W maju tego roku otrzymał on jednak sporą szansę pokazania się polskiej publiczności, gdyż został on "stand-inem" w Virtus.pro, zastępując w składzie Pawła "byali'ego" Bielinskiego. Z czasem Głowaty otrzymał nawet pełnoprawny kontrakt od organizacji.

Na początku lipca "OKOLICIOUZ" przestał być jednak czynnym członkiem drużyny. Po jego dołączeniu formacja nadal bowiem spisywała się poniżej oczekiwań, a sam Głowaty nie dorównywał swoim kolegom z teamu pod kątem statystyk indywidualnych.

Reklama

Od pierwszego sierpnia 22-latek został wolnym agentem, gdyż jego kontrakt z organizacją dobiegł końca. Zawodnik sam poinformował o tym fakcie na swoim koncie na Twitterze. W nieco dłuższym tekście "OKO" podziękował swoim byłym partnerom, a także wyraził chęci szybkiego podjęcia się nowej pracy w zespole. W przeciwnym wypadku będzie on streamował swoje zmagania, skupiając się głównie w walce na zapleczu FPL-a.

Co do Virtus.pro, to na razie rosyjska organizacja nie zakontraktowała jeszcze nowego zawodnika w miejsce Głowatego. W ostatnich turniejach testowany przez formację był Tomasz "phr" Wójcik, wraz z którym "VP" wygrało tegoroczną Polską Ligę Esportową, a także osiągnęło półfinał GG  League. Dobre rezultaty sprawiły, iż pojawiają się informacje, jakoby "phr" miał niebawem zostać pełnoprawnym członkiem teamu.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: CSGO
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy