Reklama

Ninja zapewnia, że nie boi się grać z kobietami

​Najpopularniejszy na świecie streamer - Tyler "Ninja" Blevins - w sierpniu 2018 roku wywołał sporo zamieszania i zebrał mnóstwo krytyki po ogłoszeniu, że nie będzie grał z kobietami z szacunku dla swojej żony, także streamerki - Jessici "JGhosty" Blevins. Teraz sprawa powróciła na tapetę.

Wszystko przez Lady Gagę. Jak to? Niedawno informowaliśmy, że słynna gwiazda popu zapytała na Twitterze "czym jest Fortnight". Wśród licznych odpowiedzi pojawił się sam Ninja - odpisał w dość żartobliwy sposób, dodając tytuły piosenek Lady Gagi, czyli Telephone, Million Reasons oraz You and I.

Treść wiadomości była skonstruowana tak, jakby Amerykanin zapraszał wokalistkę do wspólnej rozgrywki. Nie byłaby to pierwsza kooperacja z gwiazdą wielkiego formatu, ponieważ Blevins ma w dorobku choćby wspólną zabawę w Fortnite z kanadyjskim raperem Drakem.

Reklama

To jednak zwróciło uwagę osób, które pamiętają ubiegłoroczne zapowiedzi, że Ninja nie będzie grał z kobietami. Odezwała się między innymi streamerka Kacey "Kaceytron" Caviness. Ta nie przebierała w słowach, przypominając mężczyźnie tę słynną już deklarację z sierpnia 2018 roku.

Sam Ninja błyskawicznie odpowiedział i zapewnił, że sporo się zmieniło.

Wydaje się jednak, że wszystko rozeszło się już po kościach.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Tyler 'Ninja' Blevins
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy