Koty kochają krzesła gamingowe?

Gray - kot Nathana Graysona uwielbia spędzać czas, wylegując się na krześle swojego właściciela /materiały źródłowe

​Krzesła gamingowe są jednym z podstawowych atrybutów graczy w XXI wieku. Okazuje się, że mogą być one wygodne nie tylko dla użytkowników komputera, lecz także dla domowych zwierząt. Jeden z takich przykładów opisał reporter serwisu kotaku.com. Czy jest to odkrycie nowych przyzwyczajeń?

Kot przejmuje fotel gracza

Autor tekstu opisującego całą sprawę - Nathan Grayson z kotaku.com spostrzegł że jeden z kotów bardzo ochoczo przesiaduje na jego różowym krześle. Gray - bo tak na imię ma kot - spędzał na fotelu naprawdę sporo czasu w ciągu dnia.

Sytuacja zaintrygowała właściciela, gdyż nigdy wcześniej nie spotkał się z tego typu zjawiskiem. Były już koty na parapetach wpatrujące się w obraz za szybą, koty chowające się do pudełek kartonowych, ale przesiadujące przy biurku? To zupełnie coś odmiennego. Zaciekawiony swoimi obserwacjami postanowił zapytać społeczności na Twitterze o podobne do tego doświadczenia. Odpowiedzi

Reklama

Wiele osób pisało, że wcześniej nie dostrzegło podobnych zachowań u swoich pupili, ale nie brakowało ludzi, którzy obserwowali podobne sytuacje. Trudno powiedzieć, skąd bierze się to zamiłowanie. Bardzo możliwe, że miękka, wygodna powłoka i odpowiednie kolory (w przypadku Graysona jest to różowy) przyciągają uwagę kotów.

Autor obserwacji zasięgnął porady eksperta w tej dziedzinie - dr Mikel Marii Delgado - badaczki i konsultantki kociego behawioryzmu. Jej opinia była jednoznaczna. Klucz jest w więzi kota z jego właścicielem oraz postrzegania świata przez czworonoga.

Ekspert argumentuje zachowanie

Według Delgado na koty najlepiej działa zapach. W większości przypadków koty rozpoznają swoich właścicieli właśnie po powonieniu. Dlatego też to może być przyczyna przesiadywania na krześle gamingowym. Jeśli dla posiadacza kota to jedno z częstszych miejsc przebywania, zapach pozostaje na przedmiocie i kot stara się być niego jak najbliżej.

Co ważne, koty postrzegają bliskich ludzi, jako swoich rodziców. Istotne też są boczne ścianki na większości krzeseł - powodują one uczucie bezpieczeństwa dla zwierzaka.

Kot automatycznie przyjmuje, że nie jest to krzesło tylko gracza, a gracza i właśnie tego kota jako "dziecka" w domu. Te wszystkie wnioski są bardzo interesujące. Rozwiązują one zagadkę wielu , którzy spotkali się dokładnie z tym zjawiskiem przesiadywania kota na krześle gamingowym. Bardzo możliwe, że na tej podstawie w przyszłości powstanie szersza publikacja naukowa, opisująca tego typu zachowania.

ESPORTER
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy