Kanał US Army na Twitchu łamie konstytucję USA?

Amerykańska armia może mieć poważne kłopoty z tak trywialnego powodu, jakim jest ban na czacie /AFP

​Kanał amerykańskiej armii - US Army - w serwisie Twitch stoi przed potencjalnie poważnym problemem. Gracze w ostatnim okresie upodobali sobie odwiedzanie transmisji tylko po to, by pytać prowadzących transmisje żołnierzy o przeróżne zbrodnie wojenne popełniane na przestrzeni lat.

Jak można się domyślać, materiału do dyskusji jest całkiem sporo, a ostatnio podobne pytania pojawiły się również na kanale marynarki (tak, US Navy także ma własny kanał na Twitchu). Rzecz w tym, że streamujący nie mają zbytniej ochoty do dywagacji i pytających delikwentów szybko banują.

Ludzie wchodzący na kanał tylko po to, by pytać o zbrodnie wojenne, to oczywiście tak zwane trolle, które nie szukają rzeczywistego dialogu. Rzecz w tym, że US Army oraz US Navy to oficjalne agencje Stanów Zjednoczonych, więc dotyczą ich nieco inne prawa niż standardowego streamera na Twitchu.

Reklama

Jak wskazuje bowiem dziennik Washington Post, obie gałęzie wojska otwierają się na poważniejsze problemy, ponieważ poprzez banowanie na swoim kanale mogą potencjalnie łamać słynną, pierwszą poprawkę do konstytucji Stanów Zjednoczonych, czyli zapis mówiący o wolności słowa i wypowiedzi.

Sędzia Mark Kearney wcześniej w tym roku w podobnej sprawie orzekł, że bycie "wyciszonym" w grze nie łamie tej poprawki. Jak jednak wyraźnie wskazał, "pierwsza poprawka to konstytucjonalna gwarancja wolności słowa ograniczająca rządowe podmioty, nie osoby prywatne" - napisał wtedy. US Army oraz US Navy to właśnie podmioty rządowe, które nie mogą ograniczać wolności słowa.

Brzmi głupio? Nie jest to sprawa bez precedensu. Już w 2018 roku sąd orzekł, że prezydent Donald Trump nie może blokować użytkowników na Twitterze. Ten proceder można teraz podciągnąć pod Twitch, ponieważ banowanie nie różni się zbytnio od zablokowania kogoś w sieci społecznościowej.

US Army broni się i stara tłumaczyć, że zbanowane osoby naruszają regulamin serwisu Twitch, w zapisie mówiącym o nękaniu. Równie zabawnie brzmi argument mówiący o tym, że kanał armii stara się być tylko "apolitycznym" forum służącym do dzielenia się informacjami na temat rekrutacji.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: US Army
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy