K1ck lepsze od AGO - podsumowanie finałów Ultraligi

Ultraliga /materiały prasowe

​Czwarty sezon Ultraligi dobiegł końca. Za nami playoffy pełne emocji i niespodzianek. Poznaliśmy trzy drużyny, które będą reprezentowały Polskę na EU Masters oraz jednego zwycięzcę najbardziej prestiżowych rozgrywek League of Legends w naszym kraju.

Regulaminowy sezon czwartego sezonu Ultraligi sugerował dominację AGO w playoffach. Chociaż pod koniec drużyna Woolite’a nieco spowolniła, przez kilka pierwszych tygodni spodziewaliśmy się, że mogą nie przegrać nawet jednego BO1.

Do playoffów dołączali w rezultacie z pewnego, pierwszego miejsca. Zgodnie z predykcjami analityków, z 7more7 Pompa Team rozprawili się bez zbędnych problemów i zaledwie jednym BO5 zapewnili sobie miejsce w wielkim finale.

K1ck neosurf stało z kolei przed wyjątkowo trudnym zadaniem. W przeciwieństwie do AGO, ich sezon nie zaczął się najlepiej. Na początku zawodnicy nie grali jeszcze z bootcampu, później zaczęły się różne eksperymenty i chociaż wciąż wygrywali te łatwiejsze spotkania, trudniejsi rywale nie pozostawiali im wiele nadziei. Ostatecznie finaliści ostatniego EU Masters zakończyli regulaminowy sezon na czwartym miejscu, po przegranym tiebreakerze z Komputronik H34T.

Reklama

Drużyna miała tym samym przed sobą bardzo ciężkie wyzwanie. Playoffy zaczynały się dla nich już w pierwszej rundzie, spotkaniem przeciwko Illuminar Gaming.

Jeżeli K1ck miało dotrzeć do wielkiego finału, musieli wygrać aż trzy BO5 z rzędu. Jedno, większe potknięcie oznaczało całkowitą eliminację z playoffów, a nawet koniec marzeń o kolejnym występie na EU Masters.

Kiedy K1ck dwoma 3:0 rozprawiło się z IHG i Gentlemen’s Gaming, stało się jasne, że playoffy w ich wykonaniu będą wyglądały zupełnie inaczej niż regulaminowy sezon. Tydzień później w równie przekonującym stylu pokonali 7more7 Pompa Team wynikiem 3:1. Wielki finał Ultraligi przyniósł w rezultacie to, czego polscy fani oczekiwali najbardziej.

Zobaczyliśmy świetną serię pomiędzy dwiema najlepszymi ekipami naszego kraju. Pojedynek pełny emocjonujących narracji i zawodników, którzy na profesjonalnej scenie są niemalże od jej początków.

Po tak pewnej serii zwycięstw K1ck w dolnej części tabeli, ciężko było również uznać AGO za faworyta do zgarnięcia kolejnego tytułu. Fani na Twitterze skłonili się w stronę K1ck, a eksperci w studiu zgodni stwierdzili, że zobaczymy wyrównane spotkanie.

Tak faktycznie się stało. Po czterech mapach seria ostatecznie trafiła na konto K1ck. Pomimo remisu po dwóch mapach i bardzo dobrych spotkaniach ze strony obu drużyn, od stanu 1:1 mecz należał już tylko do finalistów ostatniego EU Masters.

Puki z meczu na mecz udowadniał, dlaczego Caitlyn jest aktualnie najsilniejszym ADC w grze, Matislaw całą serię spędził na swoich dwóch klasycznych pickach, a udany dzień iBo przypieczętował świetnym występem na Wukongu w ostatniej grze.

Dodatkowo pikanterii finałowemu spotkaniu dodał fakt, że MVP całego BO5 został Mystiques. Najlepszy support w Polsce, który jeszcze w zeszłym sezonie grał po stronie AGO Rogue, teraz ogrywał swoją byłą drużynę w finale czwartego sezonu Ultraligi. W czterech spotkaniach zagrał aż trzema różnymi postaciami, pokazując, że doskonale odnajduje się w różnych stylach gry, od Yuumi aż po Nautilusa.

Mamy w rezultacie nowego mistrza Ultraligi oraz zdobywcę pierwszego slota do European Masters. Już 24 sierpnia ruszają prestiżowe rozgrywki europejskiego League of Legends, gdzie aż trzy polskie drużyny zmierzą się w walce o tytuł.

Po imponujących występach w wiosennej odsłonie, możemy liczyć na emocjonujące spotkania. Kto wie, może tym razem uda się odbić tytuł z rąk Francuzów.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Ultraliga
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy