Reklama

Gwiazda apeluje do swoich widzów: "Przestańcie mnie napastować seksualnie"

​O Rachell Hofstetter znanej w sieci lepiej jako "Valkyrae" zrobiło się w ostatnim czasie bardzo głośno. Streamerka wyznała, że zmaga się z napiętnowaniem ze strony fanów, którzy doszukują się w każdej działalności i aktywności dziewczyny - nadmiernych podtekstów erotycznych.

O tym, że społeczność internetu jest bardzo zróżnicowana i potrafi narobić wielu krzywd, wiemy nie od dzisiaj. Zwłaszcza, jeśli chodzi o znane osobistości. Na pewno do grona takich osób zaliczyć można streamerkę "Valkyrae", która dzięki swoim zasięgom wybija się ponadprzeciętność.

29-latka jest współwłaścicielką znanej organizacji esportowej 100 Thieves. Na swoim kanale YouTube posiada ponad 3,5 miliona subskrybentów, a udostępniane przez nią filmy na tej platformie cieszą się dużą oglądalnością, osiągając od kilkuset do nawet kilku milionów wyświetleń pod każdym z nich.

Reklama

Na jednym z takich filmów podczas którego prowadzone były szczere rozmowy z udziałem gwiazdy internetu, wybrzmiał apel do ulubieńców i wszystkich widzów popularnej gwiazdy. "Przestańcie mnie napastować seksualnie w internecie, bo to skutecznie hamuje mnie przed tworzeniem treści innych, niż tych związanych z grami wideo" - stwierdziła streamerka.

Nie jest niczym obcym, że "Valkyrae" często transmituje, pokazując swoje codzienne treningi na siłowni. Ten fakt, skłania niektórych widzów do tworzenia niejednoznacznych treści podsyconych dodatkowo erotyzmem z udziałem gwiazdy. Internetowa celebrytka przyznała, że zdarzyło jej się realizować charytatywny stream, podczas którego pokazała część swoich tylnych partii ciała, czego nie omieszkali nie wykorzystać widzowie tylko czyhający na takie scenerie. Jak nie trudno się domyśleć, w późniejszym czasie, zdjęcia streamerki okrążały internet - często na forach dla dorosłych.

"Powstrzymuje mnie to od robienia tego typu rzeczy. Zmagałam się z tym przez długi czas i zajęło mi to naprawdę, naprawdę dużo czasu, by przeboleć jak przerażający potrafią być ludzie" - skwitowała "Valkyrae".

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy