Reklama

Gracze Call of Duty: Warzone narzekają na broń z Black Ops Cold War

​Gracze Call of Duty: Warzone muszą mierzyć się z potężnym półautomatycznym karabinem, który sieje postrach na serwerach tego darmowego battle royala. Jest to broń pochodząca z Black Ops Cold War.

Gracze Call of Duty: Warzone skarżą się na półautomatyczny karabin DMR 14 dodany w ramach integracji z Black Ops Cold War. Według relacji internautów jest ona zbyt potężna względem innych broni dostępnych w grze i okazuje się niezbędna do osiągnięcia sukcesu w bitwach royale.

W praktyce wyróżnia się ona nazbyt dużą szybkostrzelnością i minimalnym odrzutem co daje ogromną przewagę w starciu z wrogami. DMR 14 umożliwia wprawnym graczom eliminację drużyny przeciwnej w góra kilkanaście sekund nim ci zdążą zareagować.

Reklama

Oczywiście broń z najnowszej odsłony Call of Duty zaczęła dominować w darmowym battle royale, z kolei fani publikują memy odnoszące się do całej sytuacji. Warto wspomnieć, że również osoby grające w Call of Duty: Black Ops Cold War zauważają, że większość arsenału oferowanego przez produkcję jest zbyt mocna.

Oczekuje się, że deweloperzy osłabią DMR 14, w którejś z kolejnej aktualizacji, chociaż nie jest to całkowicie przesądzone. Jak zauważa serwis Eurogamer jest to jeden z problemów z balansem uzbrojenia, które domyślnie powstało z myślą o grze funkcjonującej na innym silniku.

Warto wspomnieć, że broń to nie jedyny element irytujący społeczność Call of Duty. Kolejną są banery Call of Duty: Black Ops Cold War na ekranach ładowania poprzedniej części, Modern Warfare. Jeszcze bardziej deweloperzy przesadzili w przypadku przepustki bojowej, której zakup nie jest opłacalny w sytuacji, gdy zostaliśmy przy Modern Warfare, bowiem odblokowane przedmioty w ramach kolejnych poziomów karnetu bojowego można wykorzystać tylko w najnowszym Call of Duty lub darmowym battle royale Warzone.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Call of Duty: Warzone
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy