Od czasu do czasu Epic Games tworzy dla fanów okazję posłuchania koncertu w grze. Niedawno gwiazdą tej formy rozrywki był Travis Scott, czyli aktualnie jeden z najpopularniejszych raperów na świecie. Inwestycja w artystę okazała się sukcesem, gdyż wydarzenie w Fortnite zanotowało rekord w postaci 12 milionów użytkowników będących w grze w jednym momencie.
Koncerty specjalnością Epic Games
Muzyczne wydarzenia w Fortnite nie są już wielką nowością. Taka impreza miała już miejsce jakiś czas temu. Pierwszą gwiazdą, która porozumiała się z producentami gry odnośnie do eventu, był Marshmello. Niedawno Epic Games zdecydowało się sięgnąć po Travisa Scotta. O jego popularności świadczy fakt, że na YouTubie regularnie przekracza on barierę 100 milionów wyświetleń na YouTubie.
W zorganizowaniu specjalnego eventu dla graczy pomagają obecne czasy. Z powodu pandemii koronawirusa różne segmenty rozrywki są storpedowane, przez co finalnie nie odbywają się żadne imprezy masowe. Poza tym wiele osób decyduje się na pozostanie w domach, by jak najrzadziej narażać się na złapanie Covid-19.
Fortnite z rekordem
Ze swoją inwestycją włodarze Fortnite'a z trafili w "dziesiątkę". Mianowicie pierwszy koncert Scotta przyciągnął do gry rekordową liczbę fanów. Podczas specjalnego eventu w produkcji znalazło się 12,3 miliona zawodników, co jest nowym rekordem battle royale'a. Wcześniejszy - 10 milionów, należał właśnie do wspomnianego wcześniej Marshmello.
Świetnie prezentuje się również wynik widzów, którzy postanowili wziąć udział w evencie za pomocą streamów. Z transmisji na YouTubie, Twitchu oraz Mixerze wyliczono, iż wydarzenie oglądało ponad dwa miliony osób. Radości ze wszystkich wyników nie ukrywał również sam artysta, czego wyraz dał na Twitterze.
