FIFA trafi w ręce 2K? Przecieki sugerują nadchodzące zmiany

Na Twitterze pojawiły się niedawno plotki o potencjalnym zaangażowaniu 2K w następną odsłonę FIFA. Użytkownik Kurakasis zasugerował krótko, że wydawca miałby wskoczyć w miejsce Electronic Arts i stworzyć nową grę piłkarską.

Kurakasis w późniejszym tweecie napisał, że nie jest to potwierdzona informacja. Jednocześnie nietrudno jest jednak w nią uwierzyć. Już w połowie zeszłego roku dowiedzieliśmy się, że FIFA bez Electronic Arts będzie dalej powstawać. Budowana przez dekady marka nigdzie się nie wybiera i mimo zakończenia współpracy EA, postanowiono kontynuować piłkarską serię.

Plotki dotyczące zaangażowania 2K w serię FIFA słyszeliśmy już od dłuższego czasu. Wydawca ten ma oczywiście przede wszystkim historię z grami sportowymi. Odpowiedzialni są oni bowiem za NBA 2K, PGA Tour 2K czy WWE 2K. Piłka nożna byłaby doskonałym dodatkiem do tak bogatego portfolio, co sprawiło, że jeszcze przed historyczną decyzją Electronic Arts 2K rozważało zakup licencji FIFA.

Chociaż na potwierdzenie tego typu plotek musielibyśmy prawdopodobnie jeszcze sporo poczekać, fani EA Sports FC 24 z otwartymi ramionami przyjęliby jakąkolwiek konkurencję dla swojej ulubionej gry sportowej. Ostatnia odsłona nie cieszy się zbyt pozytywnymi opiniami, a monetyzacja wchodzi na poziomy absurdu, jakiego nigdy do tej pory nie widzieliśmy. EA zalewane jest w efekcie falą krytyki, czym jest niezmiennie niewzruszone.

Gdyby do świata gier piłkarskich miała wrócić rywalizacja pokroju tej FIFĄ a PES-em, najwięcej zyskać mogliby na tym właśnie gracze. Wydaje się, że już gra z okazjonalnymi aktualizacjami i bardziej rozsądną monetyzacją pozytywnie zostałaby odebrana przez część społeczności. Wiele fanów trzyma więc prawdopodobnie kciuki, aby z licencji FIFA ktoś ostatecznie skorzystał.