Reklama

EU LCS, Tydzień 7: Nowa meta przynosi pierwsze niespodzianki

Siódmy tydzień EU LCS był tym, w którym na serwerach oficjalnie pojawiła się aktualizacja 8.4.

W7D1:

  • ROCCAT - Giants 1:0
  • Unicorns of Love - H2K 1:0
  • Splyce - G2 Esports 0:1
  • FC Schalke 04 - Team Vitality 0:1
  • Misfits - Fnatic 1:0

W7D2:

  • ROCCAT - Splyce 0:1
  • Unicorns of Love - FC Schalke 04 1:0
  • H2K - Misfits 1:0
  • Fnatic - Team Vitality 1:0
  • G2 Esports - Giants 1:0

Wreszcie zobaczyliśmy pierwsze oficjalne mecze na 8.4, patchu mającym na celu przyspieszyć gry i sprawić, że nie będziemy więcej oglądać przedłużających się, nużących pojedynków. Pierwsze emocje przyniósł już piątkowy mecz ROCCATu, który pokazał absurd kombinacji nowego Baron buffa oraz Banner of the Command. Wzmocniony jednocześnie przedmiotem i Baronem cannon minion jest w stanie robić naprawdę ogromne obrażenia.

Reklama

Późniejsze mecze przyniosły porażki czołówki tabeli. Najpierw Splyce ograło G2 Esports, a później, w ostatnim pojedynku pierwszego dnia, Misfits wygrało przeciwko Fnatic. Jak stwierdził sam Jankos na Twitterze, spore znaczenie miały ich przewidywania względem nowej mety.

Drugi dzień był dla szczytu tabeli dniem odkupienia. G2 poradziło sobie z Giants, a Fnatic rozegrało kawał świetnego spotkania przeciwko Team Vitality. Drużyna Jactrolla, zgodnie ze swoimi standardowymi zwyczajami, agresywnie rozpoczęła spotkanie, zyskując sobie przewagę czterech tysięcy złota już w 12 minucie spotkania.

Kiedy wszyscy rozmawiali o Vitality z pierwszych tygodni EU LCS, chwaląc ich dominację, Fnatic rozpoczęło swój powrót do gry. Dostaliśmy kolejne potwierdzenie tego, że nic nie zatrzyma Rekklesa na Tristanie. Tabela po siódmym tygodniu:

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy