Reklama

Electronic Arts skrytykowane za reklamę lootboxów w katalogu z produktami dla dzieci

​EA umieściło reklamę lootboxów dostępnych w FIFA Ultimate Team w katalogu z produktami dla dzieci. Spotkało się to z dużą krytyką ze strony graczy, którzy nie rozumieją postępowania wydawcy FIFA 21.

Electronic Arts zostało skrytykowane przez graczy za publikację reklamy lootboxów dostępnych w FIFA Ultimate Team w katalogu zabawkowym brytyjskiej sieci sklepów Smyths Toys. Właśnie tam pojawiła się informacja o nadchodzącej grze FIFA 21, która będzie zawierać płatną zawartość premium.

W tym przypadku reklama pokazuje cztery kroki, na których opiera się rozgrywka i wspomina m.in. o FIFA Points, za które da się otworzyć paczki z losową zawartością czy zagrać w tryb draft. Oczywiście część internautów nie rozumie takiego postępowania EA i faktu dlaczego ogłoszenie opublikowano w katalogu dedykowanym najmłodszym, którzy nie powinni mieć dostępu do tego rodzaju treści oferowanych przez FIFĘ.

Reklama

Należy jednak zaznaczyć, że podobną akcję marketingową przeprowadzono również w przypadku poprzedniej odsłony serii. Same lootboxy zaczęły być ostro krytykowane przez społeczeństwo po wydaniu Star Wars: Battlefront 2, która zdaniem niektórych zbyt mocno opierała się na płatnej treści. Gra wywołała na świecie liczne debaty, w efekcie tego rodzaju narzędzi zakazano w Holandii czy Belgii.

Oczywiście nic nie wskazuje na to, żeby Electronic Arts bądź jakikolwiek inny wydawca udostępniający w swoich grach lootboxy zrezygnował z ich usług, skoro pozwalają generować ogromne przychody. W sieci nie brakuje jednak historii osób, które przez uzależnienie od otwierania skrzynek czy paczek z losową zawartością straciły wiele pieniędzy - dlatego należy do nich podchodzić z rozsądkiem.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: FIFA 21
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy