Reklama

Counter-Strike: Global Offensive cały czas bije rekordy popularności

​Na premierę sequela Counter-Strike: Global Offensive czekają miliony graczy. Spora część z nich spędza czas w aktualnej wersji gry, bijąc tym samym rekord za rekordem.

Jednym z ostatnich powodów rosnącej popularności wielu gier multiplayer jest oczywiście pandemia. Kiedy Covid czyhał na wszystkich za oknem i sugerowano przesiadywanie wewnątrz własnych czterech ścian, wiele osób sięgnęło po gry wideo. Liczba aktywnych użytkowników Steama zaczęła w rezultacie drastycznie rosnąć.

Podczas pandemii coraz większą popularnością cieszył się Counter-Strike: Global Offensive. Rekord graczy online dla 10-letniej produkcji Valve wynosił wtedy ponad 1,3 miliona użytkowników. Od tego czasu w świecie CS-a wydarzyło się jednak bardzo wiele, a rekord ten został poprawiony o kolejne pół miliona.

Reklama

Ostatni rekord padł w miniony weekend. Counter-Strike po raz pierwszy przekroczył 1,8 miliona użytkowników. W najlepszym momencie zalogowanych było aż 1 818 773 graczy. Lepszy wynik, większy o niecałe półtora miliona, udało się osiągnąć wyłącznie PlayerUnknown’s Batlegrounds.

Sądząc po rosnącej cały czas popularności CS:GO, pierwsze miejsce PUBG może być zagrożone. Counter-Strike 2 bez wątpienia przyciągnie z powrotem do tego tytułu miliony graczy. Kiedy wreszcie doczekamy się premiery gry, możemy zobaczyć liczby, jakich nie osiągnęła na Steamie jeszcze żadna produkcja.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike: Global Offensive | Valve
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy