Reklama

Complexity podjęło współpracę z amerykańską armią

​Organizacja esportowa Complexity Gaming znalazła nowego partnera do swoich działań. "Col" podjęło bowiem współpracę ze specjalnym programem amerykańskiej armii o skrócie MWR.

Wiadomość o przychylnym spojrzeniu U.S. Army na esport nie jest już niczym szczególnym. Na początku tego roku pojawiła się bowiem informacja, jakoby wojsko USA rozpoczęło plany budowy swojej esportowej sekcji. Więcej o tym przeczytacie pod tym adresem.

Okazuje się, że armia Stanów Zjednoczonych nie zamierza działać na nowym rynku jedynie wewnątrz swoich struktur. Mianowicie U.S. Army porozumiało się z Complexity Gaming, czyli jedną z największych organizacji esportowych w USA. Efektem korelacji był obóz dla graczy Complexity w dniach 13-16 czerwca w El Paso w Teksasie. Podczas tego "bootcampu", zawodnicy nie tylko rywalizowali z żołnierzami w produkcjach wideo, ale również mieli okazję przejść ćwiczenia wojskowe.

Reklama

To nie koniec współpracy. Teraz bowiem sytuacja odwróci się o 180 stopni. W dniach 28-30 czerwca wybrani z amerykańskiej armii udadzą się do siedziby organizacji - GameStop Performance Center, by przez trzy dni wieść życie profesjonalnego gracza komputerowego.

Cały cykl współpracy w skrócie nazywa się BOSS, czyli lepsze szanse dla pojedynczego żołnierza. Więcej o całym programie powiedział sierżant Adrian Mooney, będący jednym z przedstawicieli BOSS. Jego zdaniem korelacja daje szanse żołnierzom na bardziej profesjonalne podejście do esportu. Swoje zdanie na temat całej sprawy dołożył też Daniel Herz z "Col", sugerując, że pomoc amerykańskiej armii w budowaniu wzajemnych esportowych doświadczeń jest dużym momentem dla organizacji.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: compLexity gaming
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy