Apex Legends ma już 50 milionów graczy

158 milionów wykonanych finiszerów, ponad miliard wykorzystanych ultimate’ów oraz 31 miliardów użytych pingów. Chociaż nawet takie liczby robią niezłe wrażenie i potrafiłyby nakręcić wielu graczy, żeby spędzać na serwerach jeszcze więcej czasu, to 50 milionów użytkowników jest tutaj najważniejszą informacją.

Wczoraj minął równo miesiąc od premiery Apex Legends, nowego battleroyale od Electronic Arts. I to właśnie wczoraj na oficjalnym koncie na Twitterze gry pojawiła się informacja o kolejnym kamieniu milowym przekroczonym przez Respawn Entertainment.

Apex Legends każdego dnia znajduje się w czołówce najchętniej oglądanych gier na Twitchu. Shroud przebił już 80 tysięcy subskrybentów na swoim kanale, codziennie szukając kolejnych zwycięstw u boku Justina oraz Skadoodle’a, a największe profesjonalne organizacje znalazły już zawodników, którzy będą reprezentować ich na potencjalnej scenie esportowej.

Krótki film wrzucony na Twittera PlayApex bardzo skutecznie podkresla również jeden z powodów aktualnego sukcesu nowego battleroyale. Respawn śledzi poczynania swojej społeczności, jest na bieżąco z najpopularniejszymi materiałami i jest nawet w stanie docenić memy związane ze swoją grą.

Apex Legends czekają teraz decydujące tygodnie. Shroud zaledwie wczoraj mówił o tym, że planuje sprawdzić zmiany w Rainbow Six: Siege i czeka na nowy sezon w Apexie. Respawn zrobił świetną grę, którą teraz musi zacząć wspierać mechanikami zachęcającymi graczy do grindu.

Dwa dni temu na Twitterze zapytany o nadchodzącego Battle Passa CEO Respawn, Vince Zampella, odpowiedział, że zespół ciężko pracuje nad tym projektem. Wygląd tych zmian, ich skuteczność oraz regularność aktualizacji zadecyduje o tym, jak będą wyglądały kolejne miesiące w wykonaniu Apex Legends.