Fortnite podbija europejskie stadiony piłkarskie!

Antoine Griezmann nie jest jedynym piłkarzem, który postanowił zaprezentować elementy gry Fortnite na boisku /AFP

Fortnite to gra, która podbiła serca milionów graczy na całym świecie. Różne cieszynki zawarte w grze zaczęły być obecne również na stadionach piłkarskich.

Modę na cieszynki po golu zaczerpnięte z Fortnite zapoczątkowali w Europie gracze niemieckiej Bundesligi.

Julian Brandt, piłkarz Bayer 04 Leverkusen po zdobytym golu podczas 25. kolejki Bundesligi imitował ruchy kilofem związane właśnie z rozgrywką Fortnite.

Dwie kolejki później podobny gest wykonał Timo Werner po golu strzelonym przeciwko słynnemu Bayernowi Monachium.

Sytuacje te odbiły się na tyle szerokim echem, że oficjalne konto na YouTube Bundesligi zamieściło komplikację obu cieszynek.

Kilka tygodni później Fortnite zagościło na wielkich Derbach Madrytu, czyli pojedynku pomiędzy Atletico a Realem Madryt. Francuski napastnik - Antoine Griezmann zdobył gola wyrównującego wynik spotkania.  Jego tańcem okazującym szczęście po strzelonej bramce było słynne "Zaakceptuj Porażkę’  - czyli taniec znany właśnie z Fortnite.

Reklama

Obie sytuacje pokazują jak wielką popularnością cieszy się Fortnite. Właśnie podczas grania w ten tytuł został pobity rekord oglądalności na platformie do transmitowania gier - Twitch. Jedną z osób, która wówczas grała był słynny kanadyjski raper Drake. Wiele wskazuje na to, że "smaczki" zaczerpnięte z tytułu będą coraz częściej pojawiały się w tak zwanym głównym nurcie.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Fortnite
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy