Reklama

DreamHack Open Tours 2018: Porażka AGO Esports

AGO Esports źle rozpoczęło zmagania podczas DreamHack Open Tours 2018. Polacy w słabym stylu przegrali z GODSENT 16:11 (10:5).

Polscy zawodnicy przegrali pistoletówkę po stronie terrorystów na Overpass, lecz bardzo szybko zrewanżowali się szwedzkim graczom. Druga runda należała już do naszych graczy. Gracze GODSENT zdominowali jednak początek spotkania, prowadząc po pięciu rundach 4:1.

Gracze AGO Esports zdołali doprowadzić do stanu 4:3. Szwedzcy gracze jednak mieli ten fragment meczu pod swoją kontrolą. Pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem GODSENT 10:5. Słabą połowę zaliczył Dominik "GruBy" Świderski, który ustrzelił zaledwie trzy fragi, ginąc aż 14-krotnie. 

Polacy najwyraźniej nie czuli się dobrze grając pistoletami w tym spotkaniu. Druga runda pistoletowa również padła łupem Szwedów i wiele wskazywało na to, że AGO Esports ulegnie w pierwszym spotkaniu DreamHack Open Tours 2018. 

Reklama

"Jastrzębie" starały się jeszcze odrobić straty, wygrali kilka rund z rzędu, lecz nie uchroniło to naszych rodaków od porażki. Ostatecznie AGO Esports poniosło klęskę w starciu z GODSENT, którym ulegli 16:1 i w niedzielę rozegrają spotkanie o pozostanie we francuskim turnieju. 

AGO Esports 11:16 GODSENT (Overpass)

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: AGO Esports | Counter Strike | DreamHack | dreamhack open tours | esport
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy