Reklama

DH Masters Sztokholm: Znamy półfinalistów!

Zakończyły się sobotnie ćwierćfinały DreamHack Masters w Sztokholmie. Największą niespodzianką jest zwycięstwo mousesports z FaZe Clan.

Na początek kibice obejrzeli starcie Ninjas in Pyjamas z Heroic. Szwedzi nie mieli wielkich kłopotów z pokonaniem duńskiej formacji. Gospodarze najpierw rozbili swoich rywali 16:4 na Nuke, wybrane przez Heroic, a następnie na swojej mapie zwyciężyli 11.

Drugim sobotnim starciem była potyczka Made in Brazil z Astralis. Zdecydowanym faworytem spotkania byli Duńczycy z Astralis i przebieg pierwszej mapy wskazywał na ich łatwe zwycięstwo. "Device" wraz z kolegami wręcz rozbili Brazylijczyków do sześciu. W na drugiej mapie gracze z Ameryk próbowali nawiązać walkę, lecz to Astralis zwyciężyło 2:0 i w niedzielę zmierzą się z NiP.

Reklama

Do największej sensacji doszło w trzecim ćwierćfinale. FaZe Clan naszpikowany gwiazdami podejmował mousesports z Januszem "snax" Pogorzelskim w składzie. Po pierwszej mapie nic nie wskazywało na inne rozstrzygnięcie niż awans "NiKo" wraz z kolegami. Kolejne dwa rozdania zakończyły się jednak zwycięstwem "Mysz" 16:11 i to oni znaleźli się w najlepszej czwórce turnieju.

Ostatnie sobotnie spotkanie pomiędzy North a Natus Vincere było bardzo jednostronne. Duńczycy z North pierwszą mapę wygrali do trzech, drugą do dziewięciu i tym samym uzupełnili półfinałową stawkę DreamHack Masters w Sztokholmie.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy