Reklama

Sosnowiec przyzna stypendium dla esportowców

​Esport dociera w Polsce do coraz szerszych kręgów. Oprócz rosnącej popularności wśród widzów fenomen tego rynku zaczynają dostrzegać również politycy. Z tego powodu na wyciągnięcie ręki w stronę profesjonalnych graczy zdecydowali się rządzący Sosnowcem, oferując w swoim mieście specjalne stypendium.

Politycy i miasta widzą trend

O coraz poważniejszej skali rozwoju esportowej rozgrywki w Polsce można by wypowiadać się długo. Pomijając jednak szereg aspektów przechodzenia esportu do kolejnych dziedzin życia, warto zwrócić uwagę, iż coraz chętniej przy elektronicznych zmaganiach pojawiają się politycy, nie tylko regionalni.

Sporym wydarzeniem dla polskiego esportu było bowiem otwarcie przez prezydenta Andrzeja Dudę Narodowej Drużyny Esportu. Chociaż projekt ten dość szybko przeszedł w inne ręce, to jednak dał on do zrozumienia, iż elektroniczne zmagania docierają nawet do najważniejszych polityków w kraju. Z innych tego typu wydarzeń podczas Poznań Game Arena 2018 na ogłoszenie innowacyjnego projektu INEI przybył Mateusz Morawiecki, który w zeszłym roku odwiedził z kolei IEM Katowice.

Reklama

Coraz więcej dla esportu robią jednak również lokalni politycy. To dzięki ich pomocy w Poznaniu ulokował się GG League, natomiast w Gdyni organizowany jest Games Clash Masters. Radni tychże miast pomagają przy organizacji eventów. Podczas GCM na scenie wypowiadał się nawet prezydent miasta - Wojciech Szczurek.

Sosnowiec idzie krok dalej

Tym razem do trendu zdecydowali się dopasować włodarze Sosnowca. Miasto ma w esporcie dość mocne położenie, gdyż z niego pochodzi dwóch czołowych zawodników CS:GO - Paweł "innocent" Mocek oraz Tomasz "phr" Wójcik.

Radni Sosnowca zdecydowali się na wprowadzenie specjalnego stypendium dla esportowych graczy. Maksymalna pomoc finansowa ma wynosić 1000 złotych. Na razie nie wiadomo jednak kiedy zawodnicy objęci programem otrzymają pierwszą transzę. Najpewniej odbędzie się to jeszcze w aktualnym kwartale.

Powody swojej decyzji dla regionalnego oddziału Gazety Wyborczej skomentował prezydent miasta - Arkadiusz Chęciński. - Osobiście jestem zwolennikiem tradycyjnych form aktywności, ale wiem, że w sporcie elektronicznym również potrzebny jest wysiłek fizyczny, dbałość o formę czy dietę, aby osiągnąć sukces. Myślę, że esport może stać się również formą promocji aktywności fizycznej - powiedział polityk.

Sosnowiec nie będzie pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się na taką pomoc. Z dość oczywistych względów stypendia otrzymują gracze w Katowicach, czyli najważniejszy esportowo ośrodek w Polsce.

Patryk Głowacki

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy