Reklama

Rocket League rozpoczyna współpracę z serią Stranger Things

​Popularny serial Netflixa zawitał do kolejnej gry wideo. Tym razem ze świata kolorowego battle royale przechodzimy do piłki i dwóch bramek. Wczoraj rozpoczął się halloweenowy event w Rocket League.

Psyonix swoje plany odnośnie wydarzenia ze Stranger Things w roli głównej zdradzało już jakiś czas temu. Event wreszcie ujrzał jednak światło dzienne i potrwa przez kolejny miesiąc, aż do 11 listopada.

Większość tego wydarzenia działa dokładnie tak samo jak poprzednie tego typu inicjatywy w Rocket League. Weterani gry przyzwyczaili się do tego formatu i wszyscy zdają się być zadowoleni z tempa, w jakim odblokowują nowe rzeczy. Razem z Haunted Hallows została wprowadzona tymczasowa waluta, Candy Corn, którą zdobywać będziemy, rozgrywając mecze w różnych trybach multiplayer.

Reklama

Waluta posłuży graczom do odblokowywania nowych, kosmetycznych przedmiotów. Od zestawów kolorowych felg, przez zmieniający się kolor naszego przyspieszenia, aż do sposobów na przemalowanie pojazdów. Wszystko utrzymane w halloweenowej stylistyce.

Jeżeli potrzebowaliście ostatnio motywacji, żeby wrócić do Rocket League, Psyonix właśnie wręczyło Wam solidny powód. Kto wie, może podczas którejś z sesji traficie również na nową arenę, stylizowaną na The Upside Down z serialu Stranger Things.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Rocket League
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy