Reklama

Ranking HLTV: Nadal brak polskich ekip

​Najnowsze zestawienie rankingu portalu HLTV.org nie przyniosło rewolucyjnych zmian w jego czołówce. Niestety też żadna drużyna znad Wisły nie znalazła się w czołowej trzydziestce. Liderem pozostaje Team Liquid.

W czołowej dziesiątce doszło łącznie do czterech zmian. Na szóste miejsce awansowało wschodnio-europejskie Natus Vincere, które znalazło się tam kosztem FaZe Clanu. Ponadto miejscami zamieniły się FURIA Esports oraz mousesports. Brazylijczycy zajmują aktualnie dziewiąte miejsce, zaś jedno "oczko" niżej plasuje się niemiecka organizacja. W kolejnych partiach rankingu zmian jest znacznie więcej.

Najbardziej spektakularny awans zanotowało kazachstańskie AVANGAR. Gracze z Azji poprawili swoją pozycję aż o cztery miejsca i aktualnie zajmują dwudziestą szóstą lokatę. Niestety to i tak jest lepiej niż każda z drużyn reprezentujących nasz kraj.

Reklama

Do niedawna Polacy mieli aż dwóch przedstawicieli w rankingu. Aristocracy oraz Virtus.pro okupowały dolną część zestawienia. To jednak już jest tylko historia. Żadna z polskich formacji nie znajduje się w czołowej trzydziestce rankingu. Najwyżej w regionalnym rankingu drużyn znad Wisły plasuje się Virtus.pro i to oni mają największe szanse na powrót do czołówki. Liderem rankingu pozostaje od wielu tygodni Team Liquid. Amerykanie prowadzą przed Teamem Vitality z Francji, a podium zamyka Astralis reprezentujące Danię.

W nadchodzących tygodniach wygląd czołówki rankingu powinien coraz bardziej ulegać zmianie, gdyż nadchodzi ostatni bardzo ważny turniej w tym roku - StarLadder Major Berlin 2019. W puli nagród znajdzie się aż milion dolarów.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy