Reklama

PZPN podjął współpracę z Polską Ligą Esportową

​Nowe otwarcie Polskiej Ligi Esportowej sprawia, iż organizatorzy zmagań szukają możliwości poszerzenia swojej działalności. Z tego powodu struktura zdecydowała się na stworzenie rozgrywek w Pro Evolution Soccer. Taka decyzja niesie za sobą dalsze konsekwencje, gdyż PLE porozumiało się w tej kwestii z PZPN-em, a konkretnie jego esportową częścią.

PZPN docenia esport

Polski Związek Piłki Nożnej już od jakiegoś czasu bardziej zaangażował się również w elektroniczną wersję piłki nożnej. Efektem działalności było powstanie reprezentacji eFutbolu, która miała okazję występować w różnych spotkaniach. Czasami niektóre z nich uświetniały jedną z esportowych imprez, co miało za sobą element promocji całego projektu niejako konkurującego z Narodową Drużyną Esportu.

Wejście PZPN-u do elektronicznych zmagań wzbudziło szczególne zainteresowanie, gdyż wciąż popularne są negatywne słowa Zbigniewa Bońka dotyczące esportu. Dla tych, co nie znają sytuacji, warto przypomnieć, że podczas jednej z twitterowych dyskusji były piłkarz określił dziedziną jako "walenie w joystick". Finalnie jednak nie przeszkodziło to związkowi zwrócić uwagę na rosnący trend.

Reklama

Korelacja z PLE

Kolejny etap eFutbolowej reprezentacji wiąże się z Polską Ligą Esportową, która na nowo rozpoczęła swoją działalność, zmieniając struktury właścicielskie. Niedawno pod szyldem projektu ponownie wystartowały rozgrywki w Counter-Strike'a: Global Offensive. Do nowego otwarcia PLE przyłączyły się takie osoby jak Wojciech "Łozo" Łozowski oraz Marcin Gortat.

Teraz organizacja zwróciła się w kierunku PES-a, organizując turniej dla zawodników w tę produkcję. Dla najlepszych zawodników przewidziane są nagrody pieniężne. Nie to jednak jest główną nagrodą w zmaganiach. Zwycięzca rywalizacji dostanie się do finałowej części rywalizacji w walce o miejsce w reprezentacji Polski na przyszłoroczne mistrzostwa Europy.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Polska Liga Esportowa
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy