Reklama

Overwatch League, tydzień 5 – London Spitfire zwycięzcą pierwszego etapu

​Pierwszy, historyczny moment Overwatch League mamy już za sobą. Poznaliśmy zwycięzcę playoffów po piątym tygodniu rozgrywek.

W5D1:

  • Shanghai Dragons - Dallas Fuel 2:3
  • San Francisco Shock - Los Angeles Gladiators 1:3
  • Los Angeles Valiant - Seoul Dynasty 3:0

W5D2:

  • Philadelphia Fusion - Boston Uprising 0:4
  • Florida Mayhem - New York Excelsior 0:3
  • London Spitfire - Houston Outlaws 1:3

W5D3:

  • Los Angeles Gladiators - Dallas Fuel 1:3
  • Seoul Dynasty - San Francisco Shock 3:2
  • Los Angeles Valiant - Shanghai Dragons 4:0

W5D4:

Reklama
  • New York Excelsior - London Spitfire 3:2
  • Houston Outlaws - Boston Uprising 3:2
  • Florida Mayhem - Philadelphia Fusion 2:3

Mecze o tytuł:

  • London Spitfire - Houston Outlaws 3:1
  • London Spitfire - New York Excelsior 3:2

Mamy za sobą najbardziej emocjonujący weekend Overwatch League. Stawka rosła z każdym tygodniem, aż wreszcie dotarliśmy do finałów pierwszego etapu. Najlepszym trzem drużynom przyszło zawalczyć o tytuł oraz pulę nagród w wysokości 125 tysięcy dolarów.

Najpierw musieliśmy jednak ustalić, kto znajdzie się na podium. Kiedy zaczynaliśmy pierwszy dzień piątego tygodnia, teoretycznie aż siedem drużyn miało szansę trafić do playoffów. Kilka kolejnych dni wyjaśniło jednak wszystko.

Podczas gdy Seoul kontynuował swój spadek, zaczynając czwartek od przegrania 0:3 z Los Angeles Valiant, Boston Uprising i Houston Outlaws wciąż dominowali. Pierwsi pewnie pokonali Philadelphia Fusion, a drudzy, ku zaskoczeniu wielu fanów, wygrali 3:1 z London Spitfire. Tym ciekawsze stały się ostatnie mecze, kiedy o miejsce w TOP3 mieli zawalczyć właśnie Boston i Houston. Po zaciętej rywalizacji, to drużyna kupiona przez OpTic Gaming znalazła się w ścisłej czołówce.

Finały pierwszego etapu to głównie popis umiejętności i opanowania London Spitfire. Rewanż za piątkowy mecz z Houston Outlaws, a później powrót z 0:2 przeciwko faworytowi, New York Excelsior. Dostaliśmy wszystko, czego tylko mogliśmy oczekiwać od finałów. Noc pełna emocji, niespodziane i rozgrywek na najwyższym poziomie.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Overwatch League
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy