Reklama

Kolejny Major CS:GO odbędzie się w Sydney?

​Jak donoszą źródła portalu gamerbase.org Valve chce zorganizować swój największy turniej w Counter-Strike’a: Global Offensive na kolejnym kontynencie. Miejscem majowego turnieju ma być Australia, a dokładniej Sydney.

Turnieje rangi Major odbywają się nieprzerwanie do 2013 roku. Do tej pory organizowane były jednak na zaledwie dwóch kontynentach - w Europie oraz Ameryce Północnej, a konkretnie w Stanach Zjednoczonych. Jest to związane z polityką producenta gry - Valve, które chce poszerzać popularność swojego tytułu na możliwie największych światowych rynkach sportów elektronicznych. Teraz wiele wskazuje na to, że najważniejsza arena CS:GO na świecie przeniesie się na zupełnie nowy kontynent.

Już kilka lat temu wydawało się, że na fali popularności Luminosity Gaming/SK Gaming, Major ma szansę trafić do Ameryki Południowej, a konkretnie do Brazylii. Tamtejsza scena CS:GO jest bardzo rozwinięta i stamtąd pochodzi wielu utalentowanych zawodników. W 2016 roku w Sao Paulo odbyły się finały prestiżowej ESL Pro League, gdzie jednak lokalni faworyci zawiedli. Sam turniej spotkał się jednak z falą niezadowolenia ze strony graczy oraz obserwatorów z powodu wielu kłopotów natury technicznej. Ostatecznie Major nie trafił do "Kraju Kawy". Teraz wszystko wskazuje na to, że oczy Valve skierowane są na Australię.

Reklama

Jak wynika z ujawnionej przez portal gamerbase.org korespondencji e-mail najbliższy turniej CS:GO rangi Major miałby się odbyć właśnie w Australii. To dość zaskakująca decyzja ze strony Valve, choć wielu mogło przewidzieć, że w końcu do "kraju kangurów" dotrze ta impreza. Według tych informacji, w dniach 11-24 maja miałyby się odbyć rozgrywki pod nazwą IEM Sydney CS: GO Major Championship 2020.

IEM w Sydney ma już dwuletnią tradycję. Po raz pierwszy rozgrywki prestiżowego cyklu Intel Extreme Masters w Counter-Strike’a powędrowały do Australii w 2017 roku. Impreza od początku była sukcesem. Kibice tłumnie przybywali, by oglądać mecze najlepszych drużyn na świecie, co sprawiało, że na hali panowała bardzo żywiołowa atmosfera. To na pewno było istotnym czynnikiem przy wyborze kolejnego miejsca, w którym ma się odbyć Major CS:GO.

Jest jeszcze jedna okoliczność, która działa na wielką korzyść turnieju w Australii. Drużyna Renegades składająca się z trzech Australijczyków dotarła do półfinału zakończonego niedawno StarLadder Majora CS:GO w Berlinie. Oznacza to, że "Renegaci" mają zapewniony udział w kolejnych zawodach tej rangi i gdyby odbywały się one właśnie w Australii, to kibice mieliby nie lada gratkę - mogliby podziwiać na własnym terenie lokalną drużynę, która błysnęła formą w stolicy Niemiec.

Jak do tej pory Valve nie potwierdziło tych doniesień. Patrząc jednak na historie z poprzednich lat, to najpóźniej w październiku powinna zostać ogłoszona lokalizacja kolejnego Majora. Czy będzie to Sydney, jak wynika z nieoficjalnych informacji? Wiele na to wskazuje, że tak. Kibice z pewnością chcieliby turnieju tej rangi właśnie w Australii.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: CS:GO
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy