Reklama

European League Season 1: Zmiana lidera!

​Po wielu tygodniach rozgrywek European League Season 1 w Rainbow Six: Siege nastąpiła zmiana warty na pozycji lidera. Lekką zadyszkę BDS Esport wykorzystał zespół Rogue, który przesunął się na czoło stawki.

Rogue - Virtus.pro

Nowy lider zainaugurował siódmą kolejkę European League Season 1. Rywalem było Virtus.pro, które w tym sezonie spisuje się bardzo przeciętnie. Zajmują miejsce w środku tabeli i mają raczej małe szanse by znaleźć się w najlepszej dwójce ligi.

Starcie na mapie Oregon nie było jednak jednostronnie. Virtus.pro skutecznie stawiało się Rogue, czego efektem był wynik na półmetku pojedynku - remis 3:3. Dopiero w drugiej części faworyci udowodnili, że są lepszą formacją i ostatecznie zwyciężyli 7:5.

Reklama

Na tamtą chwilę wygrana mocno przybliżyła zespół Rogue do objęcia prowadzenia w lidze. Żeby tak się stało, BDS Esport musiało zgubić punkty.

Team Empire - Team Secret

Pojedynek Empire z Secret był starciem dwóch drużyn z samego dołu tabeli. Takie mecze z reguły są bardzo interesujące, gdyż żadna z drużyn nie chce zajmować "ogona" zestawienia.

Team Secret był jednak nieco lepszy od swojego rywala. Już pierwsza połowa znów na mapie Oregon pokazywała nieco lepsze przygotowanie od Empire. Na półmetku starcia widniał wynik 4:2 dla "Sekretnych".

W drugiej powiększyli jeszcze przewagę i ostatecznie pokonali rywala 7:4. Dla Team Secret było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie European League Season 1

Chaos - G2 Esports

Najmniej emocjonującym starciem był pojedynek Chaos z G2 Esports. Chaos nie odniosło jeszcze zwycięstwa w tym sezonie. Zatem zanosiło się na pogrom, i tak też się stało.

Chaos absolutnie nie miało nic do powiedzenia na mapie Kafe Dostoyevsky. 5:1 dla G2 Esports po pierwszej połowie niemal zamykało temat zwycięzcy tego spotkania. W drugiej połowie Chaos nie zdołał wygrać żadnej rundy i mecz zakończył się druzgocącym zwycięstwem G2 aż 7:1.

Natus Vincere - Team Vitality

W pojedynku Na’Vi z Teamem Vitality, ci pierwsi byli faworytem i potwierdzili te oczekiwania na serwerze. Areną zmagań była po raz trzeci tego dnia mapa Oregon.

Natus Vincere było lepszą drużyną od samego początku. Przewaga graczy z Europy Wschodniej nie była jednak bardzo duża. Po pierwszej połowie prowadzili oni 4:2 nad Team Vitality. W drugiej połowie Natus Vincere potwierdziło, że jest lepsze tego dnia i ostatecznie zwyciężyło 7:4.

Tempra Esport - BDS Esport

Zdecydowanym faworytem tej potyczki był BDS Esport. Lider po pierwszych kolejkach złapał jednak małą zadyszkę. Nie dominował tak nad rywalami, jak wcześniej, a nawet dwie kolejki temu drużyna uległa Rogue 5:7. Tempra również nie zamierzała odpuszczać. W efekcie widzieliśmy emocjonujące widowisko.

Na Consulate po pierwszej połowie był remis 3:3. Było to nie lada zaskoczenie, gdyż jednak BDS walczy o triumf w rozgrywkach ligowych, zaś Tempra plasuje się bardziej w środku tabeli. Druga część spotkania wyglądała jednak bardzo podobnie i ostatecznie drużyny zremisowały 6:6.

Dla BDS był to bardziej niekorzystny wynik, gdyż przez to stracili oni pozycję lidera tabeli na rzecz Rogue. Obie formacje mają po tyle samo punktów, lecz bilans bezpośredniego spotkania przemawia za Rogue.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Rainbow Six
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy