Reklama

Epic zbanowało dwóch oszustów w Fortnite. I tak zagrają w oficjalnym turnieju

​Kilka tygodni temu Epic Games zbanowało dwójkę oszustów w Fortnite. Gracze o pseudonimach Xxif oraz Ronaldo korzystali z nielegalnych sztuczek podczas kwalifikacji do oficjalnego turnieju, w którym stawką jest całe 30 milionów dolarów. I tak w nim zagrają - banicja trwała tylko dwa tygodnie.

Po upłynięciu bana duet zdołał dostać się do innych eliminacji, co oznacza, że dwójka znanych oszustów i tak pojawi się w turnieju Mistrzostw Świata w Fortnite, najbardziej prestiżowych i lukratywnych rozgrywkach w świecie tej popularnej produkcji sieciowej z gatunku battle royale.

Już samo dostanie się na turniej finałowy oznacza, że obaj dostaną co najmniej 50 tysięcy dolarów na głowę, a powalczyć mogą o znacznie wyższe wygrane. Jak można się domyślać, inni gracze nie są zadowoleni z takiego obrotu sytuacji, nawet jeśli nie ma dowodów, ze Xxif i Ronaldo nadal oszukują.

Reklama

Podczas eliminacji Mistrzostw Świata gracze zdobywają punkty w szeregu rozgrywek. Po ukończeniu sesji dziesięciu meczów pierwsza szóstka awansuje do turnieju. Teraz kontrowersje: trzy tygodnie temu materiały wideo pokazały, że inni gracze rozmyślnie dawali się zabijać Xxifowi.

Ten zdobywał więc punkty. To samo pokazano nieco później w przypadku Ronaldo. Epic Games przyjrzało się sprawie i zbanowało obu na okresie 14 dni, tak samo jak osoby, które im się "podkładały". Ban był na tyle krótki, że obaj mogli jednak dołączyć do późniejszych eliminacji.

W ósmym tygodniu kwalifikacji zarówno Xxif, jak i Ronaldo zdołali zdobyć wystarczająco dużo punktów, by zakwalifikować się do finałów Mistrzostw Świata w zmaganiach duetów, zajmując pierwsze miejsce w puli sześciu lokat gwarantujących awans do lukratywnych zmagań.

Inni profesjonaliści - Chap, Tfue, DrLupo - otwarcie skrytykowali całą sytuacją w mediach społecznościowych, wyrażając rozczarowanie, że gracze zbanowani za oszukiwanie otrzymali szansę, by mimo wszystko zakwalifikować się do najważniejszego turnieju w kalendarzu Fortnite.

"Ja i Xxif uważamy, ze nasza banicja była niesprawiedliwa. Odsłużyliśmy zakaz i wróciliśmy do eliminacji. Wszyscy chcą naszej porażki. I dobrze, bo w Nowym Jorku i tak wygramy finał. Haters gonna hate" - komentuje Ronaldo w wypowiedzi dla serwisu Polygon.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Fortnite
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy