Reklama

Dwie polskie drużyny przegrały ważne spotkania

​W czwartek do ważnych dla siebie pojedynków stanęli gracze Illuminar Gamning oraz mixu o nazwie Adwokacik. Obie polskie formacje musiały jednak uznać wyższość rywala.

Gracze Illuminar stanęli do walki w finale UCC Summer Smash, mierząc się z Tricked Esports. Stawka zmagań była spora, gdyż zwycięzca zgarnął na swoje konto 18 tysięcy dolarów. Dla porównania finalista rozgrywek otrzymał 7500 dolarów.

Illuminar nie miało łatwej drogi do finału. Jeszcze pod banderą x-kom Teamu formacja udanie przebrnęła fazę grupową zmagań, osiągając bilans 3:1. Następnie Oskar "oskarish" Stenborowski i spółka dobrze radzili sobie w drabince wygranych, awansując w niej do półfinału. Tam jednak drużyna musiała uznać wyższość Tricked, spadając do drabinki przegranych. Wśród pokonanych zespół przebrnął wszystkie stojące przed nim mecze, znajdując się w finale.

Reklama

W decydującym pojedynku Illuminar znów zmierzyło się z Tricked. Spotkanie między formacjami już od pierwszej mapy było bardzo wyrównane, czego dowodem jest rozegranie dwóch dogrywek na overpass. Następnie Illumianr dość pewnie doprowadziło do trzeciego placu gry, który również zakończył się po dogrywce. "Overtime" ponownie należał do Duńczyków, dzięki czemu zgarnęli oni pierwsze miejsce w turnieju.

  • Illuminar Gaming - Tricked Esports 1:2 (20:22 - overpass, 16:9 - inferno, 16:19 - mirage)

Ważne spotkanie stało również przed zawodnikami Adwokacika. Najpopularniejszy polski mix był bowiem o krok od awansu do ECS Season 8 Europe Pinnacle Cup, czyli drugiej części walki o ECS Season 8. By jednak awansować z pierwszego etapu rywalizacji o rozgrywki, Polacy musieli pokonać BLUEJAYS.

Od pierwszej odsłony pojedynku teamy udowodniły, że prezentują podobny poziom. Dwie pierwsze mapy rywalizacji zakończyły się po rundach dogrywkowych. Pierwszą z nich wygrała polska formacja, drugą z kolei bałkańska. Ostatnie słowo w meczu należało do BLUEJAYS, które pewnie zainkasowało traina na swoje konto, tym samym zamykając Polakom drogę do Pinnacle Cup.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy