Reklama

​devils.one bez drużyny CS:GO!

Przez cały dzień w polskim światku CS:GO dochodziło do informacji sugerujących tzw. bombę. Okazało się, że sprawa dotyczy devils.one. Mianowicie organizacja straciła swoją drużynę „cs'a”.

Ta dla niektórych szokująca informacja jako pierwsza pojawiła się na stronie dexerto.com. Portal ogłosił bowiem, że z dniem pierwszego maja zawodnikom przestaną obowiązywać kontrakty. Drużyna nie przedłużyła z kolei umów z pracowadcą. Powodem nieporozumienia na linii obu podmiotów miało być obniżenie wynagrodzenia oraz niechęć wśród niektórych zawodników odnośnie do pomysłu przeprowadzenia się do Warszawy.

Niewiadomą kwestią pozostaje również samo istnienie formacji. Wedle dexerto.com na razie formacja jest w trakcie podejmowania decyzji, czy dalej będzie ze sobą grać, czy też zawodnicy pójdą w swoją stronę. Obecnie decyzja nie ma być jeszcze podjęta.

Reklama

Ponadto oczekiwane jest oświadczenie organizacji w tej sprawie. Ma ono pojawić się w poniedziałek.

Aktualizacja

Niedługo po wycieknięciu informacji na portalach, do całej sprawy odniosła się sama organizacja. devils.one potwierdziło w oświadczeniu informacje o rozbracie z drużyną CS:GO. W dalszym fragmencie wyjaśnione zostały przyczyny takiej decyzji.

Ponadto komunikat od "D1" poruszył też kwestie Wiktora "TaZa" Wojtasa. Mianowicie zawodnik był jedną z trzech głównych postaci w całym projekcie. Z oświadczenia można wnioskować, że od początku maja gracz przestanie pełnić funkcje związane ze swoją rolą w projekcie.

Pełna treść oświadczenia devils.one:

Wiadomo także, jaka przyszłość jawi się przed zespołem. Otóż szkoleniowiec teamu, Mariusz "Loord" Cybulski, zakomunikował na swoim profilu na Facebooku, że drużyna pozostaje razem.

Wolną drużynę tworzą:

Mikołaj „mouz” Karolewski
Wiktor „TaZ” Wojtas
Karol „rallen” Rodowicz
Paweł „dycha” Dycha
Jacek „minise” Jeziak
Mariusz „Loord” Cybulski (trener)

Patryk Głowacki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: TAZ | devils.one | rallen | Mouz | minise
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy