Reklama

Cloud9 lepsze od SK Gaming w półfinale

Cloud9 pokonało w trzymapowym pojedynku SK Gaming 2:1 i zapewniło sobie awans do wielkiego finału ELEAGUE Major w Bostonie.

Pierwsza mapa pojedynku była zaskakująco łatwa dla graczy z Ameryki Północnej. Rozgrywka na Mirage w zasadzie była bez historii. Cloud9 rozbiło sensacyjnie SK Gaming grające w osłabionym składzie 16:3. Niewielu spodziewało się, że któraś z drużyn może tak zdominować rozgrywkę.

Drugą mapą był Cobblestone. Mapa uwielbiana przez widzów Majorów przez cenne "dropy’ podczas transmisji okazała się szczęśliwa dla graczy z Brazylii. Dużo jakości gry dał Fernando "fer" Alvarenga, który ustrzelil aż 27 fragów. SK zwyciężyło 16:8 i wszystko miało się rozstrzygnąć na ostatnim Inferno.

Reklama

Na decydującej mapie zdecydowanie lepsze okazało się Cloud9. "Stewie2k" wraz z kolegami pokazali zdecydowaną wyższość nad rywalem z Brazylii. Dominowali praktycznie w każdym elemencie gry i to skutkowało szybkim zwycięstwem 16:9. Rywalem C9 w finale był FaZe Clan.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Cloud9
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy